Lazur
Lazur – galeria
Lazur – to całkiem spora mapa dla piechoty. Jej układ jest tak skonstruowany, że zauważam, iż ktoś zdecydował się stworzyć mapę w oparciu o model długich i dość szerokich tuneli – w efekcie sporo mamy gry na odległość, gdzie przeciwnicy leżą plackiem na końcach korytarzy. Trochę mi to nie odpowiada, myślę, że powinno być sporo różnego rodzaju skrzynek, beczek i innego rodzaju złomu za którym można się chować. Nie oznacza to jednak, że w aktualnej formie mapa do niczego się nie nadaje. Wręcz przeciwnie – jest to moim zdaniem jedna z map z lepszym układem, a elementów do schronienia jest w dostatecznej ilości, no może paru oprócz paru korytarzy wewnątrz budynków.
Wracając do wyglądu – jak łatwo zauważyć z galerii mamy do czynienia z kolejną zniszczona faktorią z bocznica kolejową. Cóż, na wojnie rzadko kiedy bito się o pastwiska :)
Kilka przejść do punktów kontrolnych wymusza współpracę rozbitych na mniejsze grupy graczy – odpowiednio rozłożeni w defensywie Niemcy potrafią kosić niemiłosiernie nawet przy sporej liczebnej przewadze wroga. O ile przejścia bokami przeważnie są do walki na odległość, o tyle atak środkiem pomiędzy wagonami często zamienia się na walkę kontaktową. Jest widać kilka miejsc wymarzonych dla snajperów, ale żeby nie było tak łatwo nie można znaleźć prostego oparcia pod broń – inaczej myślę, że żaden rusek by nie przeszedł między wagonami :D
Gra się najlepiej przy większości graczy, wtedy nie czuje się tak boleśnie oczekiwania na posiłki, za to wymiana ognia się kondensuje. Dość duże luzy w zabudowaniu powodują, że nie ma za często ekscytujących potrójnych fragów za pomocą granatu.
Ważna rzecz, trzeba na mapę poświęcić kilka gier aby w pełni ją docenić. Z początku może się wydawać beznadziejna bo się ciągle ginie, ale łatwo jest się nauczyć, gdzie są punkty strategiczne.