Różności > Hyde Park
Wielki Admirał - Wieczny konkurs II (podzielony)
BartBear_[PL]:
Mój post redagowany był w innej sekcji przed przeniesieniem całej dyskusji tutaj, a brzmiał tak:
--- Quote ---Panowie!
Na priv z takimi wykłócankami , albo do stosownego działu - NIE śmiecić tutaj bo znowu będzie admina postów cięcie-gięcie, w sumie jest to ciekawe ale nie związane z samym tematem (konkursem), proszę innym nie zamgławiać prostej zasady pytanie - prawidłowa odpowiedź - kolejne pytanie.
Co do "tematu sprzeczki" to oczywiście stopnie wojskowe dające się przetłumaczyć i posiadające równorzędną rangę wręcz należy tłumaczyć, natomiast nie posiadające naszego odpowiednika to NIE MAM POJĘCIA - napiszcie do prof. Bralczyka albo innego speca a nie rozstrzygajcie tutaj sami :wink
--- End quote ---
Sava:
--- Quote --- Myślę że pisząc "wielki" podjarałeś się i tyle.
--- End quote ---
W takim wypadku Janusz Piekałkiewicz też sie jara -_-
Franz:
Do BartBear_[PL] - nie są to wykłócanki, ponieważ wina nie leży po obu stronach, tylko po jednej stronie: elementu, który bezsensownie prowokuje. Pisze te bzdury bez wyobraźni i konsekwencji. Wobec braku w zanadrzu porządnych argumentów sam zagania się, na własne życzenie w kozi róg. Takie przypadki powinny być bezwzględnie tępione. Jako Admin/Moderator powinieneś podejść w sposób obiektywny do tematu, aby forum trzymało poziom i klasę. Wiele ostatnich tematów kończyło się zablokowaniem tematu i uciszeniem stron. Nie wiem czy kiedykolwiek tutaj zapanuje jakiś ład i porządek, niż styl "kurwidołka" rodem z onetu.pl. Należałoby zapewne zmienić postępowanie i mentalność. Zwołać posiedzenie zwierzchnictwa tego forum i przedyskutować ważne aspekty z bieżącego okresu czasu. Tylko tak sprawy nabiorą lepszego tempa, tylko tak postaramy się wspólnie, aby iść w tym lepszym kierunku, dążąc do lepszych skuteczniejszych rozwiązań, również i w dziedzinie egzekwowania prawa zarówno na forum, jak i na serwerach polskich.
Najsmutniejsza jest jeszcze inna sprawa, że taki element prowokuje w nieodpowiednim momencie. Pytanie odnosiło się do naprawdę wyśmienitego człowieka, który poświęcił swoje życie dla U-Bootwaffe, zasłużył się godnie dla Kriegsmarine. Kwitując "żenada", uderzył w człowieka, w jego najwyższy stopień wojskowy, na który zapracował ciężką, wzorową i nieocenioną służbą. Wreszcie mógł dosięgnąć także przykrej sprawy, bo niefortunnie ten wątek dotyka samego pogrzebu. Należało bez komentarza moją odpowiedź zostawić w spokoju, tym samym szanując wagę i istotę pytania, a nie czepiać się na siłę bezsensownie. Brak respektu dla Karla Dönitza, dla tegoż wątku świadczy tylko o idiocie, który prowokując, nie zdaje sobie z tego sprawy.
Sava:
Franz... ale to jest niestety cały Bathin
kazmirzk:
Franz za co ty szanujesz tego faszyste? To, że był znakomitym dowódcą i strategiem nie czyni wg mnie z niego bohatera.. Słusznie uznany zostal za zbrodniarza wojennego i skazany bodajże na (tylko) 10 lat więzienia.. Byl to gorliwy, fanatyczny członek NSDAP, później prezydent Rzeszy.. Już za same jego przekonania nim gardzę.. Masz moze poprostu poglady faszystowskie?
a co do Wielkiego Admirała, to spotkałem tego typu tłumczenie kilkakrotnie.. nie rozumiem tez czemu Bathin wogóle zaczął drążyć ten temat..
Navigation
[0] Message Index
[#] Next page
[*] Previous page
Go to full version