Author Topic: Fall Barbarossa - temat ogólny  (Read 105621 times)

Hiacenty

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #150 on: 05 July 2008, 01:41:41 »
Skar twoja inteligencja mnie przeraża  xD jeszcze cię dorwę na TS :* :D

a po ile stoi ten kawałek hm:p?

Bohun

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #151 on: 05 July 2008, 10:00:47 »
No nie wiem czy takie wymieszanie skłaów nie sprawi, że bedziemy mieli do czynienia z publikiem inaczej. rozsądnie by było w ramach każdej ze stron stworzyć podgrupy 3-4 osobowe, które mogły by być złożone z członków danego klanu. Inaczej to cienko widze taktykę.

kryszek

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #152 on: 05 July 2008, 11:09:36 »
Quote
Bohun :
No nie wiem czy takie wymieszanie skłaów nie sprawi, że bedziemy mieli do czynienia z publikiem inaczej. rozsądnie by było w ramach każdej ze stron stworzyć podgrupy 3-4 osobowe, które mogły by być złożone z członków danego klanu. Inaczej to cienko widze taktykę.


A jak by sie porozumiewały te wszystkie grupy??Znaczy wiesz, to ludzie od taktyki wymyślą taktyke :D więc cholera wie,czy nie bedzie podgrupek :P

JeyPL

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #153 on: 05 July 2008, 11:13:16 »
zabawa z tymi taktykami, idziesz na przejecie spotykasz wroga strzelasz idziesz dalej, armia czerwona tak zdobyla berlin ;p

Banita

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #154 on: 05 July 2008, 11:33:35 »
A ja tak zaabstrachuje od tematu i powroce do wschodnich muzykantow... Otoz wpadl mi do glowy niesamowicie intrygujacy i jakze wysublimowany pomysl... na logo fall b.: moznaby zrobic mape na ktorej jest scena teatralna z poustawianymi lawkami dla orkiestry. powsadzac w nie ludzi - kazda bron w inna lawke, dzialo przeciwpancerne zamias bebna, gruppenfuhrera na dyrygenta i ciach! robimy screena i mamy wschodnich muzykantow.. od biiedy mozna bedzie jeszcze zagrac toccate na 32 karabiny - chyba ze byloby nas wiecej po jakims starciu ;)

Offline Odi^PrOfAnUm

  • Towarzysz broni
  • Posts: 720
  • Honor: +4/-0
    • View Profile
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #155 on: 05 July 2008, 11:57:14 »
w RO gram jako raq

Herr_Batke

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #156 on: 05 July 2008, 12:58:50 »
Quote from: Odi^PrOfanUm
wschodni muzykanci... http://pl.youtube.com/watch?v=kOROsJyNqrA&feature=related

:D:D:D:D Nie, no normalnie mnie wymiotło :D:D:D:D
Ale dobrze jest być przygotowanym, co nas może spotkać, jak przekroczymy Ural :wink:D "tiri tiri dam..." :D:D:D

Apos

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #157 on: 05 July 2008, 13:20:58 »
Quote
Bohun :
No nie wiem czy takie wymieszanie skłaów nie sprawi, że bedziemy mieli do czynienia z publikiem inaczej. rozsądnie by było w ramach każdej ze stron stworzyć podgrupy 3-4 osobowe, które mogły by być złożone z członków danego klanu. Inaczej to cienko widze taktykę.


Dlaczego ma to przypominać publik? Jednej i drugiej stronie konfliktu będzie zależało na dobrej zabawie, ale i na zwycięstwie. Dowództwo będzie miało własny plan do zrealizowania na mapie, a żołnierze robotę do wykonania - imho takie bitwy bardzo będą przypominały walki klanowe. Jedyne co może w tym przeszkodzić to brak komunikacji oraz gracze którzy wolą grać sami niż z teamem (a takich po pouczeniu, każdy dowódca będzie usuwał z kampanii, bo nie na tym idea gry teamowej polega).

Poza tym podział na tak malutkie grupy może doprowadzić do dezorganizacji i chaosu. Mnie osobiście takie rozwiązanie przypomina to publika - gdy na serwer wchodzi parę osób z jednego klanu i na tle przeszło 30 osób innych graczy próbują coś sami zdziałać. Doświadczenie też pokazuje (IC, CW), że zorganizowana jedna grupa osób na teamspeaku (nawet 16 osób) lepiej się sprawdza niż podzielona na 2, 3 podgrupy. Problemem tutaj mogą sprawiać niedzielni gracze (w/w) oraz tacy z niepotrzebnymi słowotokami (takich też dowództwo będzie usuwać). Do czego zmierzam: jeżeli z grupy 16 osób, dwie konkretne będą dowodzić, około 4-6 meldować o statusie flag etc a reszta będzie słuchać się i nie będzie niepotrzebnie się odzywać - sukces gwarantowany.

I dlaczego Bohun osoby z jednego klanu mają siedzieć we własnych malutkich grupkach? To nie jakiś festyn klanowców, tylko rozgrywki dwóch teamów. Ja osobiście nie widzę absolutnie żadnych przeciwwskazań, aby na jednym channelu TS siedzieli gracze z 1st Cav, BiA, bse, enclave, Fsq, GFS, JC, SG oraz kilka osób nie grających klanowo.

btw: frufrufrustajlo lepsze od oryginalnego wykonania ^^

Bohun

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #158 on: 05 July 2008, 13:54:37 »
Apos jak ty sobie wyobrażasz, że jedna lub dwie osoby będą dowodzić pozostałymi 14- stoma? Już to widze. Moze jeszcze każdemu z osobna będą wydawać polecenia co ma robić? Po pierwsze słabo będą znali ludzi z nicka nie wspominając o ich predyspozycjach.  Jeżeli ktoś uważa, że łatwiej dowodzić z osobna składem 16 osobowym niż 4 grupami po 4 osoby to chyba na głowe upadł.I wiadomo, że ludzie z klanu lepiej się znaja wiec lepiej będą współpracować w ramach takiej grupy niż przypadkowa zbieranina.  I wcale nie powiedziałem, że do tego potrzerba kilka TS-ów. Ale ty Apos wszystko wiesz najlepiej i pozjadałeś wszystkie rozumy. Pokazałeś już to przy ustalaniu zasad.

Apos

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #159 on: 05 July 2008, 14:20:47 »
Quote
Bohun :
Apos jak ty sobie wyobrażasz, że jedna lub dwie osoby będą dowodzić pozostałymi 14- stoma? Już to widze. Moze jeszcze każdemu z osobna będą wydawać polecenia co ma robić? Po pierwsze słabo będą znali ludzi z nicka nie wspominając o ich predyspozycjach.  Jeżeli ktoś uważa, że łatwiej dowodzić z osobna składem 16 osobowym niż 4 grupami po 4 osoby to chyba na głowe upadł.I wiadomo, że ludzie z klanu lepiej się znaja wiec lepiej będą współpracować w ramach takiej grupy niż przypadkowa zbieranina.  I wcale nie powiedziałem, że do tego potrzerba kilka TS-ów. Ale ty Apos wszystko wiesz najlepiej i pozjadałeś wszystkie rozumy. Pokazałeś już to przy ustalaniu zasad.


Bohun, ja tego sobie nie wyobrażam - ten system już istnieje od 2 lat, działa b. dobrze i nie ma żadnych problemów z komunikacją pomimo różnic językowych. Dlaczego, więc mają u nas być z tym problemy? Odpowiedz mi wpierw na to jedno proste pytanie.

Proszę Cię nie pisz o innych uczestnikach turnieju jako 'przypadkowa zbieranina' oraz 'ludzie z klanu'. Każdy ma być tutaj traktowany tak samo.

Bohun

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #160 on: 05 July 2008, 14:24:00 »
Pożyjemy, zobaczymy.

Wawer

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #161 on: 05 July 2008, 14:39:31 »
Kilka dni temu podczas testowania ts i serwera siedzieliśmy w 32 osoby na jednym kanale teamspeaka i był porządek. Zagraliśmy też mecz 13vs13 i wyglądało to całkiem ok, mimo że graliśmy na luzie. W mojej opinii, jeśli zadbamy o komunikację i taktyki poziom rozgrywki będzie wysoki.

Jeśli zaś chodzi o dowódzenie szesnastoosobową ekipą to mam wrażenie, że nie będzie to sprawiało większego problemu - w sztabach obu armii będą osoby z dużym stażem w grze, mające rozeznanie co do umiejętności graczy. Zresztą w każdej ze stron będzie tylu doświadczonych graczy, że nie wyobrażam sobie by to się zbytnio "rozłaziło".

Offline ShariK PL

  • Towarzysz broni
  • Posts: 973
  • Honor: +10/-1
    • View Profile
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #162 on: 05 July 2008, 15:05:49 »
A może dla dodania realizmu nie skorzystamy z ts tylko z voipa gry na kanale lokalnym. Dziwnie by to wyglądało, że członkowie drużyny porozumiewają się z oddległości kilku kilometrów :D.

A co do kampanii Barbarossa ciekawe co by się stało gdyby ruskom nie udało się zająć Berlina :D.

Franz

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #163 on: 05 July 2008, 15:21:19 »
Apos, mówicie towarzyszu jak Tusk w kampanii wyborczej: "Udało się Irlandii, to czemu ma sie nie udać Polsce?, przecież Polacy to też inteligenty i pracowity naród..." - to że udało się na zachodzie, to inna sprawa. Trzeba wziąć pod uwagę sytuację i możliwości polskiej sceny, a nie patrzeć na zachód i stale wypominać "tamten system działa od 2 lat i jest zajebisty" - nie zrzynać wszystkiego, jak nasi zrzynają teleturnieje i programy rozrywkowe z zachodu, ale brać tylko jakieś wnioski, motywy, a sami tworzyć lepszy obraz i mechanizm. Moim zdaniem powinien być, np. w przypadku Niemiec powołany OKW - Oberkommando der Wehrmacht, czyli Naczelne Dowództwo Wehrmachtu, złożone z Feldmarszałka i Generała - ogółem śmietanka wyższego szczebla, która decyduje o przebiegu kampanii, ale też powinno być już od początku Oficerstwo Frontowe, taki sztab. Oficerowie Frontowi (stopień od kapitana, do pułkownika), którzy rozkazują i zarządzają żołnierzami na polu bitwy, przekazując meldunki, do Głównego Sztabu OKW. Ci pierwsi OKW siedzą przy biurku nadzorują wszystko na mapie, sprawy organizacyjne, strategia, dalej idące konsekwencje wojny, zaopatrzenie, a tamci czyli Oficerowie na Froncie mają taką broszkę, że bezpośrednio rozkazują żołnierzom na froncie. Bo Wy chcecie te wszystkie kompetencje nałożyć na dwóch członków - to może przerastać ich możliwości. Tak podzieliwszy kompetencje, uwydatnimy współprace na linii front-sztab. Będzie wszystko bardziej zorganizowane, ułożone i płynne. Pamiętajcie wszystko sie ładnie mówi w teorii, ale praktyka to ciężki orzech...

plonek

  • Guest
Fall Barbarossa - temat ogólny
« Reply #164 on: 05 July 2008, 15:25:03 »
Quote
Franz :
Apos, mówicie towarzyszu jak Tusk w kampanii wyborczej: "Udało się Irlandii, to czemu na sie nie udać Polsce?, przecież Polacy to też inteligenty i pracowity naród..." - to że udało się na zachodzie, to inna sprawa. Trzeba wziąć pod uwagę sytuację i możliwości polskiej sceny, a nie patrzeć na zachód i stale wypominać "tamten system działa od 2 lat i jest zajebisty" - nie zrzynać wszystkiego, jak nasi zrzynają teleturnieje i programy rozrywkowe z zachodu, ale brać tylko jakieś wnioski, motywy, a sami tworzyć lepszy obraz i mechanizm. Moim zdaniem powinien być, np. w przypadku Niemiec powołany OKW - Oberkommando der Wehrmacht, czyli Naczelne Dowództwo Wehrmachtu, złożone z Feldmarszałka i Generała - ogółem śmietanka wyższego szczebla, która decyduje o przebiegu kampanii, ale też powinno być już od początku Oficerstwo Frontowe, taki sztab. Oficerowie Frontowi (stopień od kapitana, do pułkownika), którzy rozkazują i zarządzają żołnierzami na polu bitwy, przekazując meldunki, do Głównego Sztabu OKW. Ci pierwsi OKW siedzą przy biurku nadzorują wszystko na mapie, sprawy organizacyjne, strategia, dalej idące konsekwencje wojny, zaopatrzenie, a tamci czyli Oficerowie na Froncie mają taką broszkę, że bezpośrednio rozkazują żołnierzom na froncie. Bo Wy chcecie te wszystkie kompetencje nałożyć na dwóch członków - to może przerastać ich możliwości. Tak podzieliwszy kompetencje, uwydatnimy współprace na linii front-sztab. Będzie wszystko bardziej zorganizowane, ułożone i płynne. Pamiętajcie wszystko sie ładnie mówi w teorii, ale praktyka to ciężki orzech...


lol moze jeszcze wirtualne obozy zaglady?