Otóż to, każdy ma inne oczekiwania względem kampanii - jeden większe, drugi mniejsze...ta jest banalna, bez fajerwerków, adresowana dla "szarych graczy".
Ludzie cenią prostotę i tyle. Tu się bawimy, gramy, wspólnie kochamy...
Tutaj faktycznie dobry jest cel...trzymać za ręce trupa, byleby nie poszedł na dno (chodzi o kameralną scenę polską)
Wyjść z czymś swoim, bardziej ambitnym, skomplikowanym?, hmmm...tylko kto to kupi?
Jak tutaj co 2 słowo - ale to tylko GRA, ale to tylko ZABAWA, ale to tylko, tylko...
Projekt może być skomplikowany i głęboki, tylko kto podoła jego wymaganiom...
Ten projekt jest na miarę i niema co komplikować, ja mogę ze swojej strony wymyślać dużo, to po kiego chuja, zaraz pojadą po mnie, że jestem jakimś parszywym cwelem, nazistą, czy komunistą. Bo tutaj wszyscy są "poprawni politycznie" i pewnie jeden Ci nawet dojebie "to może jeszcze wirtualne obozy zagłady" i z takimi rozmawiać i myśleć o szerszym projekcie, szkoda zachodu...
Ale muszę Wam przyznać jedno, nazwa chociaż trzyma kanon i realizm FALL BARBAROSSA - dopisałbym tu jeszcze "wersja beta", albo "wersja demo".