Author Topic: Tankietnyje praktisy  (Read 34931 times)

Banita

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #60 on: 13 July 2008, 14:33:19 »
Quote
Yab_PL :
aha, odnosnie dzisiejszego 'treningu'. Mape mam rozumiec ze gramy Arad? Jak to bedzie wygladac? Normalnie sobie 'pykamy' czy jako meczyk? A tak btw rzucilem pomysl zeby 2x zwiekszyc do dzisiejszych rozgrywek ilosc czolgow na Aradzie, co wy na to?


Hmm... tylko jedna mape? nieeee. Mysle ze bedziemy grac dopoki sie nam nie znudzi :D. A co do wygladu rozgrywki... Przed rozpoczeciem kazdej rundy powinnismy ustalic kazdemu jakies zadania i ustalic ogolny cel ktorego wykonanie ulatwi nam zwyciestwo. A sama bitwa powinna przebiegac raczej nie na zasadzie "chuzia nia juzia" tylko pod komendami dowodcow-ochotnikow. Nie koniecznie henia i highwaya, co nie jest wykluczone - od razu praktykowaliby dowozdenie swoimi oddzialami :).

Apos

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #61 on: 13 July 2008, 14:40:05 »
Quote
sgt.Spy :
Mam do was pytanie, czy na tym treningu jak i w FB jezdzenie na pancerzu czolgu bedzie dozwolone czy uznawane to bedzie za jakies "oszukiwanie"? Jesli transportery piechoty w FB rowniez sa wykupywane w ramach puli punktow, to moze to miec znaczenie. Mozna zawsze kupic czolg wiecej a piechota na nozkach albo na pancerzu (tylko to zabiera troche czasu no i desant nie jest chroniony). Gdyby taki manewr byl dozwolony to tez trzeba go troche pocwiczyc.


Nie będzie takiej potrzeby. Dowódca będzie mógł wybrać jaki pojazd transportowy bierze na mapę bez dodatkowych kosztów jeżeli taki jest w oryginalnej wersji mapy. Przykładowo na Aradzie i jedna i druga strona mają swoje pojazdy transportowe i je otrzymują, ale tylko Allies mogę się zdecydować na zamianę UC na BA bądź Zis-5V (Axis mają tylko HT). Do tego dochodzi np. możliwość zakupu Stug B przez Axis, na którym może podróżować piechota.

Yab_PL

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #62 on: 13 July 2008, 14:43:40 »
tak jak apos wspomnial - beda czolgi desantowe (na ktorych bedzie mogla piechota jezdzic). Jezdzenia piechota na jakimkolwiek innym pojedzie niz jest to pojazd transportowy badz czolg (czy to dzialo samobierzne) desantowy bedzie zabronione

sgt.Spy

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #63 on: 13 July 2008, 15:12:27 »
Dzieki za szybka odpowiedz. Zasady wydaja sie jasne, jestem niecierpliwy troche wiec dopytam czy czolgi desantowe to tylko te, ktore moga w grze desant przewozic czy beda wybrane jeszcze jakies? (np T-34 :) )
Mam jeszcze jedno pytanie z serii dziwnych, czy wlazenie w rozne nietypowe miejsca (ale takie gdzie da sie wejsc bez pomocy 2giego gracza) bedzie dozwolone? Jako nietypowe rozumiem np: "rusztowania-kratownice" pod dachem hali na Krasnym(na hali glownej) lub domek kolo respa niemcow na Aradzie (swietnie sie arta kieruje z tego miejsca a i do czolgu zeskoczyc latwo :) )

Apos

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #64 on: 13 July 2008, 15:55:16 »
Quote
sgt.Spy :
Dzieki za szybka odpowiedz. Zasady wydaja sie jasne, jestem niecierpliwy troche wiec dopytam czy czolgi desantowe to tylko te, ktore moga w grze desant przewozic czy beda wybrane jeszcze jakies? (np T-34 :) )
Mam jeszcze jedno pytanie z serii dziwnych, czy wlazenie w rozne nietypowe miejsca (ale takie gdzie da sie wejsc bez pomocy 2giego gracza) bedzie dozwolone? Jako nietypowe rozumiem np: "rusztowania-kratownice" pod dachem hali na Krasnym(na hali glownej) lub domek kolo respa niemcow na Aradzie (swietnie sie arta kieruje z tego miejsca a i do czolgu zeskoczyc latwo :) )


Co do teciaka desantowego - jest z nim taki problem, że piechota jadąca na jego kadłubie jest zbugowana - nieśmiertelna. Dzisiaj chciałbym to przetestować na przygotowanym Aradzie 41-42. Jeżeli potwierdzi się, że bug faktycznie jest, to niestety T34/76 wersja carrier wylatuje z barbarossy. Oprócz teciaka, allies mają jeszcze BT7, które może przewozić do 6ciu piechurów.

W odpowiedzi na drugie pytanie, przytoczę kawałek regulaminu FB

Podstawowe zasady gry, punkt 2
"Oczywista oczywistość- wszelkie cheaty oraz exploity używane umyślnie = ban na zawsze"

sgt.Spy

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #65 on: 13 July 2008, 16:40:29 »
Nie znam jeszcze regulaminu, ale dzieki za info. Pytalem bo w podanych jako przyklady miejscowkach ne widze nic zlego. Mam nadzieje, ze najpierw jest ostrzezenie jakby ktos znalazl sie w miejscu, w ktorym nie powinien byc (jak ktos strzela przez tekstury itp to dla mnie oczywista sprawa, ale takie "wspinanie sie" to moze byc kwestia sporna)

Banita

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #66 on: 13 July 2008, 17:39:44 »
Wspinanie sie po ludziach jest zaronione z tego wzgledu, ze jak wchodzisz komus na glowe to istnieje prawdopodobienistwo zlamania karku, nie mowiac o upadku z wysokosci +/- 180 cm i zlamaniu sobie czego nie czego. Niestety ten, na ktorego sie wspinamy ma zajete rece (trzyma bron) wiec nie podsazdi cie.

Swoja droga regulamin w zasadzie obowiazuje wszedzie taki sam. A przynajmniej w odniesieniu do rzeczy zabronionych. Tutaj najprawdopodobniej bedzie obowiazywal ten z rolady. Mowisz spy ze nie ma nic zlego w niektorych miejscowkach... Otoz jest. Chociazby taki przyklad: po co ci ladunki wybuchowe na stalingradzie jak mozna wskoczyc na skrzynke i przeskoczyc przez mur na northcie? Podobnych bledow map jest calkiem sporo, a do wykorzystywania bledow mapy mozna zaliczyc takze strzelanie przez brakujace tekstury.
Jakby nie bylo nie ma sie o co spierac. To co ogolnie jest uwazane za exploit, exploitem jest. ;)

sgt.Spy

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #67 on: 13 July 2008, 18:12:02 »
Mowie o wspinaniu sie takim gdzie nie trzeba pomocy 2giego gracza. To realne wg mnie, jak da sie wejsc to mozna (no chyba ze sie po wodzie biega itp - czyli lamie elementarne zasady fizyki). Niektorzy potrafia inni nie, tak jak w zyciu  jedni potrafia gdzies wejsc a inni nie bo np maja lek wysokoci (apropo dzwogarow pod sufitem na Krasnym ;P).
Robienie piramid z ludzi i wlazenie w rozne miejsca tez uwazam za przegiecie, zreszta to raczej wyczyny artystyczne bo maja znikoma praktyczna uzytecznosc (nie ma czasu na takie zabawy podczas walki). Natomiast podany przez ciebie przyklad z Nortem na Stalingradzie widze inaczej. Wg mnie jak najbardziej mozna przejsc przez ten mur (w rzeczywistosci latwo jest mur przeskoczyc, wspiac sie po nim itp, w RO nie ma takiej funkcji i maly plotek lub zywoplot moze nam uniemozliwic droge - niestety - boli to zwlascza jak czolgiem jedziemy) i zaskoczyc wroga, np przechodzac tak do budynku administracyjnego.
Oczywiscie nie zamierzam polemizowac z regulaminem, zabronione to zabronione, dostosuje sie do zasad, w koncu najwazniejsze to pograc i sie dobrze bawic, a nie szukac dziury w calym. Mysle jednak ze czasem takie myki znacznie rozszerzalyby mozliwosci taktyczne druzyny. Widze w nich rekompensate za braki pewnych rzeczy w samej grze - w koncu nie mozna wysadzic sobie sciany i zaatakowac wroga z kierunku z ktorego sie nas nie spodziewa. No ale to moje zdanie i tak jak napisalem dostosuje sie do ustalonych przez organizatorow  regol.

Quote
To co ogolnie jest uwazane za exploit, exploitem jest. ;)

Za to tu sie w pelni zgadzam.

pawelvc

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #68 on: 13 July 2008, 22:29:43 »
dupa
spóźniłem się :(

kazmirzk

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #69 on: 13 July 2008, 22:33:57 »
Nic nie straciłeś :p trening na pewno to to nie był.. poza tym tak głośno konsultowana próba zgrywania się w czołgach tez nie wyszła, gdyż każdy jeździł osobno, nikt nikogo tez nie uczył ani jak ma się ustawić ani gdzie wycelować.. Wyglądało to na zwykłą grę jak na publikach..

Offline Odi^PrOfAnUm

  • Towarzysz broni
  • Posts: 720
  • Honor: +4/-0
    • View Profile
Tankietnyje praktisy
« Reply #70 on: 13 July 2008, 22:37:59 »
Quote
kazmirzk :
Nic nie straciłeś :p trening na pewno to to nie był.. poza tym tak głośno konsultowana próba zgrywania się w czołgach tez nie wyszła, gdyż każdy jeździł osobno, nikt nikogo tez nie uczył ani jak ma się ustawić ani gdzie wycelować.. Wyglądało to na zwykłą grę jak na publikach..
dupa też kolano...
w RO gram jako raq

Banita

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #71 on: 14 July 2008, 00:53:29 »
Gdzie sei podziali wszyscy czolgisci? Gdzie ci pancerni, gdzie czolgow swiaat? Gdzie sie podzialy plany nieziemskie naszych szalonych wspaniaaaalych treningow... wyszla liipa. zasadniczo troche inaczej to wszystko sobie wyobrazalem ale coz...

sgt.Spy

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #72 on: 14 July 2008, 15:18:27 »
Ano nie poszlo, troche malo ludzi bylo tak, po 4-5 na strone i kazdy sobie jezdzil. Moze sprobujmy jeszcze raz, ale tym razem pozadnie. Niech jakis doswiadczony tankista przejmie inicjatywe i jak sie zjawia ludzie to ich poprowadzi.

Offline BartBear_[PL]

  • Sztab Generalny
  • Towarzysz broni
  • Posts: 3136
  • Honor: +34/-0
    • View Profile
Tankietnyje praktisy
« Reply #73 on: 14 July 2008, 16:27:44 »
Quote
sgt.Spy :
Niech jakis doswiadczony tankista przejmie inicjatywe i jak sie zjawia ludzie to ich poprowadzi.


Ni mom casu ani nerw :D :wink

Dziki_Koziol

  • Guest
Tankietnyje praktisy
« Reply #74 on: 14 July 2008, 17:37:05 »
Można próbować do bólu aż będzie nas komplet :D