A jak dla mnie to rewelka z jednej strony prosta konstrukcja i ogólnie dostępna amunicja a z drogiej moc która nawet dziś budzi respekt nic tylko doczepić celownik i nawalać do piechoty na długi dystans
skoro i tak nie mogli tego użyć na czołgach co prawda trzeba by było uważać żeby odrzut oczu luneta nie podkrążył ale pożytek z tego mógłby być, a jak nie to bajer zawsze:D