Niemiecki nie jest obowiązkowy w kontaktach z nimi ale preferowany i to przez duże P bo to znacznie wszystko ułatwi, na upartego możecie i po chińsku próbować ale zapewne nieco dłużej zejdzie załatwianie podstawowych spraw. Wszędzie można trafić ludzi i ludziska obojętnie od nacji, wierzę że dostać tekstem w pysk za "barbarzyński język" jest cholernie niemiło, no ale my też mamy takich co nie cierpią niemieckiego dla idei w sumie a nie z jakichś głębszych pobudek, z resztą czy się komuś podoba czy nie to niemiecki brzmi w ten a nie w inny sposób i dla niektórych jest to pokrzywdzenie przez los
- ale to powód żeby im współczuć a nie dyskryminować
Serwery FK są zawsze otwarte (za wyjątkiem testów nowych powstających u nich map), prawo ma wejść każdy i nie ma ŻADNEJ dyskryminacji. Jedyne działanie "anty" widziałem kiedy wbił się tam chłopek z nickiem "Hitler Saurce" czy jakoś tak i natychmiast został pod karą bana "poproszony" o zmianę nicka więc totalny zakaz szerzenia nazizmu... Jeżeli komunikacja "narodowościowa" nie przeszkadza innym w sposób ewidentny W GRZE - czyli non stop włączony voip/cały czas chat w niezrozumiałym dla większości graczy języku to nie jest zabroniona a osoby nie są dyskryminowane w żaden sposób.
Załóżmy, że FK to po prostu bliżej nieokreślony narodowościowo cudzoziemski klan, kto ma ochotę z nimi posparować?
Więc moje pytanie podstawowe, bo widzę że odzew temat jakiś odniósł, ale czy właściwy i zamierzony to nie wiem...Kontaktował się ktoś z nimi czy tylko za ich plecami sobie tutaj bezzasadnie psioczymy?