Niestety, 1,5 miecha temu przestałem grać w RO, a grałem 2,5 roku non stop, a wszystko przez multi CoD:WaW:( , a wiele się nie spodziewałem po rozegraniu kilkudziesięciu godzinach MP w CoD4. Jednak sieciowa rozgrywka w WaW jest kilka razy lepsza niż w czwórce. Przede wszystkim mamy o wiele większe mapy na których rządzą rajfle, semi i snajperki. Wielką frajdę sprawia mi zaliczanie wszelkich wyzwań, np takich jak "bez skazy", które w niedzielę udało mi się zaliczyć na 50 slotowym serwerze hard core z licznikiem 43:0.
Dużo ostatnio piszę się tu o grze "Left for Dead", jeżeli kochacie zombiaki to po przejściu SP (cienki jak barszcz) odblokowuje się misja "Noc nie umarłych", jesteś amerykańskim marines, który musi bronić się w ruinach budynku przed nacierającymi hordami nazi zombie. Największą jednak frajdę walki z zombie, daje możliwość gry w trybie współpracy, jednocześnie może grać do 4 ludków i to jest prawdziwa masakra ! Rozgrywka polega na przeżyciu jak największej ilości rund, mi wczoraj z 3 typami udało się wytrzymać do 20 rundy, nieoficjalny rekord świata, oczywiście ustanowiony przez Polaków to 35 rund.
W sumie tego posta napisałem, bo liczę że przynajmniej kilku z Was gra w CoD:WaW i można by jakiś mini team na zombiaków stworzyć i pokusić się o 35 rund
Acha, tryb współpracy daje nam też możliwość przejścia normalnej kampanii.
Pzdr
Ps. Sorry że na tym forum o innej grze, RO na zawsze zostanie w moim sercu jako najlepszy MP w jaki grałem, ale wszystko kiedyś ma swój kres.
Wesołych Świąt.
