Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Broń

Pepesza

<< < (7/10) > >>

Dziki_Koziol:
Witam.

Dziś Kozioł miał w rękach raka. Bardzo przyjemny pistolet maszynowy, wygodnie się go trzyma ale nie jest pepeszą :D Wyniki w strzelaniu więcej niż mizerne - porażka. Kolega strzelił tysiąc pińcset dwa dziewińtset punktów - jest sukinsyn celny w rękach dobrego strzelca (nie moich). Naciskasz raz jeden strzał, mocniej seria, to mi wyszło ale... Zobaczmy jak wygląda...

























Celność. No właśnie. Kolega w trakcie strzelania powiedział mi, że mam wziąść porawkę bo strzelam w prawy górny róg tarczy. No to wziąłem. Efekt poniżej....




Tarcza wisi na takich dwóch zawieszkach i udąło mi się jedną zestrzelić LOL :D Miałem nakręcić filmik na you tube heheh, ale wstydziłem się, że nie pójdzie mi strzelanie seriami (bo tak założylismy sobie z kolegami). Teraz żałuję. Nadrobię to następnym razem.

Peem fajny, łatwy w obsłudze, da radę z niego celnie strzelać. Jak umiesz się z nim obchodzić to krzywdy ci nie zrobi (patrz to co o nim piszą w necie). Dla załóg wozów bojowych bardziej pasuje niż obecny glauberyt. Ale to historia na następny poniedziałek. :)

P.S. Co do posiadania mosina i innych. Odsyłam do ustawy o broni i amunicji. Tam jest napisane co trzeba spełnić. Jak się chce strzelać a nie pierd... z policją to polecam zapisać się do klubu. Tak jest najłatwiej. Chłopaki pamiętajcie, że jest jeszcze czarny proch, móstwo zajebistej broni bez pozwolenia. Zabawa przednia (wiem z doświadzczenia i full legal).




Zdjęcia da się powiększać, da radę detale zobaczyć. Heheh.


Pozdrawiam.


Edit.

Pepesza ma nowego kolegę :D




PPS gra i buczy. Dziś strzelałem i czyściłem glauberyta. Na pepeesa przyjdzie jeszcze czas :D



Herr_Batke:
Czyli rozumiem, że paluszki wskazujące całe :D
Zdjęcia super (tak jak i poprzednie) :yes

Dziki_Koziol:

--- Quote ---Czyli rozumiem, że paluszki wskazujące całe
--- End quote ---


A czemu miałoby im się coś stać? :)

Herr_Batke:

--- Quote ---Dziki_Koziol :
A czemu miałoby im się coś stać? :)

--- End quote ---


Chodzi mi o strzelanie z RAK-a - jego konstrukcja (cofnięcie lufy + przedni uchwyt) powodowało mity jakoby, przy nieostrożnym obchodzeniu się podczas używania, dochodziło do przypadków odstrzelenia sobie palca wskazującego :D

Dziki_Koziol:
Pod lufą w raku masz taką łyżkę, która spełnia funkcje osłabiacza podrzutu, umożliwia przeładowanie jedną ręką i chroni rękę na przednim chwycie. Żeby sobie odstrzelić palca to naprawdę trzeba się postarać, czytaj: włożyć palca do lufy... :)

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version