Ja, kpt. Rajmund niniejszym oświadczam, iż uważam, że należy usunąć z Astera mapę Battle In House! Ostatnio jest trochę lepiej, ale jeszcze do niedawna w nic innego nie grano tylko ciągle ten house i house. Też grałem, bo cóż było zrobić, ale ileż można
A teraz poważnie. W środowisku Asterów jestem od niedawna, ale w samo RO gram od bardzo dawna. Kiedyś grywałem Inei, potem (kiedy ją zamknęli) przede wszystkim na Bunchach, ale mi się znudziły - za dużo luda, ciągle te same mapy w tej samej kolejności itp. Doceniłem ostatnio Astery - niezłe pingi, nie są przeludnione, ludzie grają na niezłym poziomie, mapy są ciekawe itd. Co do frekwencji na nich, z własnych obserwacji mogę wyciągnąć następujące wnioski:
1) warto się z kimś umówić na granie i dać zaczyn dla gry na Asterze. Wierzcie mi, jak są już 2 osoby, to serwer ożywa w kilka minut (oczywiście nie o 10 rano
.
2) jeśli nie masz z kim się umówić, wejdź sam(a
). Zrobiłem tak raz czy drugi i wcale długo nie musiałem czekać na kompanów/wrogów. Jest duża grupa osób, które bardzo lubią Astera, ale jeśli nikogo na nim nie widzą, to idą gdzie indziej - nic w tym dziwnego nie ma, ale gdyby wygenerowały na nim malutki ruch... Więc apeluję - jeśli nie masz akurat tylko 10 minut na szybką rozgrywkę, ale dysponujesz troszkę dłuższą chwilą, wejdź na Astera i poczekaj. Jak się przez 5-10 minut nikt nie dołączy, to trudno - przynajmniej spróbowałeś(łaś
), ale tak jak mówiłem zazwyczaj w porach późno popołudniowych/wieczornych nie trzeba długo czekać.
Myślę, że takie (co prawda wymagające trochę poświęcenia) działania mogą pomóc ożywić nasz serwer zwłaszcza, że dzięki nim inni ludzie będą widzieć, że Astery żyją i pewnie też zaczną na nich grać...
Tak przy okazji - dlaczego na Asterach nie dostaje się medali w ramach Steam achievements?!
pozdrawiam,
kpt. Rajmund, 6 Dywizja Piechoty Armii "Kraków"
PS Chciałbym się przyłączyć do chóru narzekań na lagi. Zróbcie z tym coś, bo bardzo to irytujące jest!
PPS Aster 2 jest fajny na ustawki właśnie. nie wiem czy jest to wystarczający powód, żeby go utrzymywać?