Jest taka jedna rzecz w RO, która mnie bardzo denerwuje. Chodzi o to, że nie mogę zlokalizować źródła dźwięku np. odgłosu zapalanego silinka wrogiego czołgu, przez co nie wiem gdzie on jest. Niby słychać w lewej słuchawce, a okazuje się, że ów czołg jest po prawej. Albo co gorsza, sądząc po głośności danego dźwięku, obiekt znajduje się bardzo blisko, przez co ja lustruję najbliższą okolicę w celu jego znalazienia, aż tu nagle dostaję w pancerz / głowę z zupełnie innego dystansu oraz kierunku niż by to wynikało z tego co usłyszałem
Czy jest to kwestia ustawień, czy może taka już jest natura RO?