Ludziki ja rozumiem że klanowicze grają mecze, ale jak nie wszyscy to może ci co mają wolne to dupska w troki i jak event wyskakuje wspomogą naszą "polską społeczność". Fajnie że przychodzą "zagraniczniacy", ale większość slotów powinna być zajmowana przez "naszych". A tu bida z nędzą... Mam nadzieję że po wakacjach sprawa ulegnie zmianie bo na razie to aż się nie chce tego rodzaju imprez organizować...
A do tych co mówią że nie mogą ściągać z Mapowiska i tym samym z redirectów serwerów - już Wam _KaszpiR_ nakreślił w czym problem, to jak Wam zależy to telefonik do "eksperta" od "Internet Providera" z przybliżeniem problemu, podaniem adresu i niech się głowią z rozwiązywaniem, chyba macie prawo do surfowania po całości wolnego internetu bez takich ograniczeń (no chyba że Wasza z nimi umowa stanowi inaczej
).
Ja wiem że taki FN to nie "Nations Battle" który np. ostatnio nam się zdarzył z Niemcami, ale może traktować go jako treningowe "zgranie pododdziałów" na możliwą następną taką okoliczność?
W niedługim czasie mam zamiar odezwać się do Węgrów i może jak to było ponad 2 lata temu umówić nas na jakiś termin friendly-killing
... a może nasz polityczny Igraś wykorzysta koneksje i umówi nas z druzjami zza Buga?
Tak więc ludkowie zapraszam w przyszłym tygodniu na fn-ty (eventy w grupach na Steamie).