Słowo tolerancja we współczesnym świecie ma szersze zastosowanie i nie ogranicza się jedynie do koloru skóry, wyznania czy też orientacji seksualnej
Ja jestem nietolerancyjny i sie zajebiście z tym czuje.W ogóle TOLERANCJA to jest jakis absurd i kaprys ciot, które szukają ochrony i zasłaniają się jakimś wziętym z dupy terminem. mnie gówno obchodzi kto czego słucha - byleby nie wpierdalał mi się z tym w uszy, to samo tyczy sie religii, orientacji, poglądów politycznych. Nie mogę nazwać pedała pedałem bo jestem nitolerancyjny, nie mogę napluć arabowi w twarz mimo, że w krajach islamskich europejczycy i w szczególności chrzescijanie są prześladowani. Nie moge debilnemu dresowi w autbosuie powiedzieć by kurwa wyłączył ten telefon albo sobie słuchał na słuchawkach - no i tak się do mnie spierdoli ale przecież jestem nietolerancyjny. Obecnie tolerancja to gówno tak samo smierdzące jak równouprawnienie, parytety, eutanazja, które jest objawem tzz postepu w ramach pojebanego ogólnoeuropejskiego socjalizmu. A ja mam to w dupie i chce być Polakiem; ksenofobem, nietolerancyjnym niemiłym skurwielem
Wyjebany numer, 40 lat ma ale zajebiście aktualny
A co do czarnych lasek to radzio ma racje, sam z jedna krecilem taka czarnulko opalna i oczywiscie nie wiedziala sama czego chciala i w efekcie mnie pojebala. A blondynki nie sa takie glupie, akurat mialem taka jedna i byla zajebiscie inteligentna dziewczyna. A co do muzy to laske zawsze mozna zainteresowac jakas dobra kapela, bo generalnie dupki sie nie znaja; albo wydaje im sie, ze znaja.