Różności > Hyde Park
walczylem o/pod..
Pacynka:
swołocz ktos widzial?
Tradytor:
Ze swojej strony polecam książeczkę "Snajper na froncie wschodnim". a jeśli chodzi o "www.1939.com.pl" i "www.1944.waw.pl to moim zdaniem takie sobie chociaż nawet fajnie sie to czytało.Jesli chodzi o "dzieła" Hasslera to nie polecam wszystko to tylko twór jego wyobraźni wulgarna fikcja historyczna itp. Nie znajdziemy nic w nich wartego uwgi z punktu widzenia historyczengo.
Herr_Batke:
--- Quote ---Tradytor :
Jesli chodzi o "dzieła" Hasslera to nie polecam wszystko to tylko twór jego wyobraźni wulgarna fikcja historyczna itp. Nie znajdziemy nic w nich wartego uwgi z punktu widzenia historyczengo.
--- End quote ---
Ale nikt tutaj nie mówi o nauce historii z polecanych dzieł :)
Że wulgarna, że fikcja - jak najbardziej zgadzam się. Ale (osobiście) nikt chyba bardziej nie przybliżył mi ohydy bezwzględnej, totalnej wojny na wyniszczenie, dwóch antyludzkich systemów, niż właśnie Hassel.
Zresztą gdyby nie było odbiorców na tego typu literaturę Leo Kessler (notabene brytyjczyk) nie kontynuował by swoich książek o fikcyjnej jednostce SS-Wotan w stylu wlaśnie Hassela.
A, i o gustach podobno sie nie dyskutuje :D
Odi^PrOfAnUm:
--- Quote ---Snajper na froncie wschodnim
--- End quote ---
A ja słysząłem, że gówniane i przekolorowane. O snajperze jest dobra książka; kolesia, który służył w 3 dywizji górskiej od 1942r (chyba, już nie pamiętam :p ). Bardzo mocna i rzeczowa. Spoko były też te małe książeczki bellony, z tej serii czytałem budapeszt, siedmiogród i jeszcze jakieś. Całkiem spoko była operacja cytadela robina crossa (koles duzo zrzyna od carella ale generalnie spoko ). Ale z wyjebanych książek, takich naprawder wyjebanych to polecam to http://allegro.pl/the-battle-of-kursk-david-m-glantz-foto-i-mapy-i1532729010.html Niestety po angielsku; polakom nie przyszło do głowy przetłumaczyć książeczki.
Bardzo dobra kompilacja, faktów dat, numeracji, nazw etc czyli to, co jest najtrudniej zdobyć. Bo obecnie 90% pozycji opiera się na opisach jak to hans z 5 kompanii siedział sobie w okopie było mu zimno w dupie i ruscy strzelali. Spoko sie to czyta ale wiedzy z tego żadnej albo w znikomych ilościach. Niestety większość książek ( o 2wś ) w tym kraju to tego typu produkcje.
Z fajnych książek to kiedyś sporo o okrętach czytałem ( fajna była książeczka pt "Hood", Historia pancernika, historia lotniskowca, o burzy nad pacyfikiem już wspominałem ). Ale kto co lubi :)
maddogPL:
Odi są dwie książki o podobnie brzmiącym tytule ale ta o której pisałeś to http://allegro.pl/snajper-na-froncie-wschodnim-sepp-allerberger-i1462704642.html ta druga to faktycznie gniot....do moich ulubionych należą Zapomniany żołnierz. oraz Kto sieje wiatr.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Josef_Allerberger
Navigation
[0] Message Index
[#] Next page
[*] Previous page
Go to full version