Mieszkam z 20 km od tego Ekwadoru śmiesznego, gdzie jezdzi 3/4 moich znajomych.. Zlatuja sie tam same technozjeby, w najgorszym tego słowa znaczeniu. Za krzaczkami to tam sie oddaje mocz, wymiotuje, bierze dragi, kopie sie po mordach badz posuwa plastikowe panienki, ktore tam przyjezdzaja.. Jeden z najgorszych klubow w wielkopolsce..