Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Broń

Pocisk po smierci strzelajacego dalej zabija...

<< < (3/8) > >>

Razer:
Dzisiaj miałem coś lepszego :P Pocisk z czołgu trafił w powietrzu w inny pocisk z czołgu i się od siebie odbiły... niestety jeden mnie trafił... i to chyba mój.

Goral:
Nie wiem Razer co palisz czy wąchasz, ale rzuć to! Rzuć natychmiast! :D

Goose:
@Goral - problemem jest to ze nie moglem go NIE trafić...

AC| AdRain:
goose nie mozliwe... ale jak miales kara to sie nie dziwie pocisk z kara:D czesto opada przedwczesnie... :) i nie zawsze trafisz dokladnie tam gdzie chcesz.. ja juz mialem takei akcje cos pieknego :D albo gdy 4 niemcow wybeiga na Ciebie strzlejaac do Ciebie bron wypada Ci z reki, a ja zdarze rzucic im ejszcze 2 granaty, zanim zgine ;) kiedy mnie zabija pastwia sie and moimi zwłokami lecz nie wiedzą :P że obok nich leżą 2 cytrynki

Eric:
Właśnie że mogłeś Goose ;P Pewnie używasz pepeszy, a to strasznie trudna w obsłudze broń. Rozrzut pocisków jest duży nawet z bliska. (szczególnie jak stoisz i strzelasz) Bardzo możliwe że przeciwnik wyszedł z tego starcia z licznymi obrażeniami,(3/4 postaci na czerwono) jednak przeżył. Zmień broń...

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version