To jakieś debile musiały być, że go nie zauważyli. W ogóle zauważyłem, że im więcej osób gra w popularna grę, tym więcej debili spotykamy zarówno po stronie przeciwnika jak i w naszym szeregach.
http://gry.onet.pl/wiadomosci/hakerzy-atakuja-battlefield-3,1,5008878,artykul.htmlCzyli męczymy panowie tylko serwery non PB,gdzie ,co mnie wgl nie dziwi roi się od aimbotowców...
Jakby takiego dorwać to kula w kolano...niekoniecznie wirtualna.
Rozumiem że polityka tolerancji na 100% u admina BartBeara działa, jednak proponowane przez niego rozwiązanie tylko zachęci takiego "bojownika wolności" do dalszego działania. Bo co miałby robić innego z strzaskanym kolanem jak nie siedzieć przed kompem? Lepiej takiego osobnika trafić od ręki w jego osobisty CPU