No i zaczynają mi się pojawiać pewne bolączki - w classicu banzai to fikcja, nie ma wspólnego ataku, bo każdy kampi skoro ledwo dyszy. Powinno być do banzai dodatkowe przyspieszenie. Jako główny ruch do przodu na niewiele się przyda, bo drą mordy tak, że wszędzie ich słychać, ale atak zmasowany by był bardziej do ogarnięcia. W realizmie te zasrane spawnowanie na sl. Raz, ze totalna bzdura, dwa, że nowe zasady za respa. Teraz SL zamiast ginąć i odradzać się na nowo z dymem to kampią po kątach, żeby dostać jakieś dwa biedne punkciki z za spawna na nich. Czemu nawet w tym modzie nie połączono najlepszych cech jednego i drugiego ciągle nie wiem :/