Różności > Hyde Park

Manewry u Ryszki

<< < (2/3) > >>

ufo_has_landed_!:
Mapa fachowa ! i okulary z kapsli też pro :)

Koller:
fajne fotki, na pewno nieźle się bawiliście i szybko Wam ten czas zleciał jak to bywa przy takich spotkaniach...
Ryszka tak przygrywał, że ogień z gitary:)...
no i mam nadzieje, że temu młodemu kajtkowi na zdjęciach nie polewaliście:)

as123as:
Cześć.

Dzięki Ryszka, dzięki koledzy Zeiss i Zajcew za mile spędzony wspólnie czas.
To chyba pierwsze spotkanie ludzi z RO.pl w realu, szlak został przetarty.
Myślę, że nieobecni koledzy powinni, jak napisał Zeiss, "żałować wspaniałej atmosfery,
wybornych trunków i doskonałego jadła".

Wawer:
A mówi się, że internet zastępuje tradycyjne więzi międzyludzkie. Fajnie jest się przekonać po raz kolejny, że jest zupełnie inaczej.
Co do jednego się nie mogę zgodzić

--- Quote from: as123as on 28 August 2012, 22:49:03 ---To chyba pierwsze spotkanie ludzi z RO.pl w realu, szlak został przetarty.

--- End quote ---
Wystarczy zajrzeć do tego tematu
http://www.red.orchestra.pl/forum/index.php/topic,852.0.html
by się przekonać, że pierwsze spotkanie ludzi z ro.pl w realu odbyło się w 2007.
Pewnie niewielu pamięta starą odsłonę tego sajtu ( choć as akurat powinien bo się zarejestrował na niej wcześniej ode mnie  ;) ), a jeszcze mniej starych bywalców tutaj zagląda... Jednak Ci co pamiętają jak dużo było tu osób za czasów RO ost-front, wiedzą, że takich spotkań było sporo, czy to ludzi z tzw. "sceny", czy bardziej lajtowych graczy. Spotykaliśmy się w Warszawie ale i w Krakowie czy Wrocławiu.
My z Warszawy w baaardzo okrojonym gronie czasem się jeszcze spotykamy, szczególnie jak zajeżdża do Wawy autor obecnego wyglądu strony Trawiator ( wtedy nawet _Kaszpir_ się zjawia - pamięta kto tego łobuza? )
Ech.. wzięło mnie na sentymenty...No cóż właśnie z tego powodu ciągle tu zaglądam...
Ale do rzeczy - ostatnie małe spotkanie osób z Wawy było raptem w zeszłym roku - z osób które możecie kojarzyć był Wrona.
To tylko gwoli ścisłości i może tylko przypomnienia, że strona ta ma długą historię i bardzo dużo osób się tu przewinęło ( pewnie paru zagląda czasem tak jak ja, pisząc już niewiele)

W każdym razie cieszy fakt, że nadal RO ( choć nieco mniej popularna niż poprzednia odsłona tej gry) potrafi spowodować, że ludzie mają ochotę spotkać się przy piwku na żywo, bez pośrednictwa internetu.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam wielu spotkań i znajomości zawartych dzięki graniu w lekceważone przez wielu "gierki"

Ryszka:

--- Quote from: Koller on 28 August 2012, 20:32:12 ---no i mam nadzieje, że temu młodemu kajtkowi na zdjęciach nie polewaliście:)

--- End quote ---

Jesteśmy poważnymi ludźmi i każdy ze starszych na spotkaniu ma też swoje dzieci, ( ja przy okazji jestem nauczycielem). A jeżeli chodzi o samego Zajcewa to często za jego plecami (teraz już mogę powiedzieć), rozmawialiśmy że tak roztropnego i dobrze wychowanego młodego człowieka ze świecą można szukać. ( i wcale nie przesadzam)

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version