I jak wam się podoba Rising Storm ?

[marcinz]

Co co do celowania z japońskiego moździerza (z wiki)

. To fire the shell (which had a nose-mounted impact fuse that detonated on contact), it was dropped base-down inside the tube of the discharger. By setting the Type 89 discharger at a fixed angle of 45 degrees, and varying distance to target by adjusting the size of a variable chamber space inside the discharger mechanism, Japanese soldiers could adjust fire onto multiple targets at varying ranges while firing the contact-detonated 50 mm shell through a single small clearing in the jungle canopy.[4] The method worked equally well when firing from deep trenches or pits, or between various building obstructions when fighting inside a built-up town or city.
With its curved support plate, the Type 89 was designed to be placed on the ground or against a log or trunk at a fixed firing angle of 45 degrees. However, since it used a spring-loaded, lanyard-operated firing pin mechanism, in an emergency it could fire grenades or shells at point targets while braced horizontally against a tree or building.

W skrócie, ustawiało się go pod kątem 45* a odległość była ustawiana poprzez regulację objętości komory (zapewne przy pomocy 'śruby' widocznej na zdjęciu)

[Franz_Maurer]

dodam że w realistycznym moździerzu nie chodzi tylko o kąt nachylenia lufy moździerza ale też w zależności jak daleko chcemy wyrzucić ogórka stosuje sie ładunki miotające o odpowiedniej sile... więc jeśli pełny realizm to musieliby to też wprowadzić... wbrew pozorom umieć dobrze strzelić z moździerza to też sztuka. I w grze nie jeden dałby sobie z tym spokój... a i dodam jeszcze tyle że za dużo na serwerze jest... aż 5 moździerzy? za wiele... 2 sztuki max powinny być... i ludzie nie gra ktoś w ekipie tak żeby fajnie kooperować wspólnie i wtenczas coś na zasadzie "my atakujemy to najpierw idzie komenda do operatora moździerza ostrzelaj ten i ten kwadrat albo obiekt i już fajnie dalej szturm ma ułatwienie bo wróg jest przygwożdżony ostrzałem moździerza lub dwóch... bo tak samemu ciężko jest dobrze wspierać oddział a najgorsze jak jakieś palanty dobiorą sie do moździerza i co chwila zabija swojego z drużyny...

[Bohun]

Bo ja wiem czy jest za dużo możdzieży. Japońce mają karabiny z magazynkami o małej pojemności, a ten ciężki to już tragedia, jakis taki krotki pasek, raz dwa i po amunicji. No i przeciwnik ma jeszcze miotacze.

[Marder]

Ja po tygodniu grania jednak stwierdzam, że RS nie jest tak dobry jak HoS. Momentami nawet zaczyna mi przypominać Cod-a i B3. Dlaczego ? Chyba wynika to z budowy map. Są "kanałowe" czyli długie i wąskie. Przez to cała akcja i 64 graczy kumuluje się na stosunkowo małej powierzchni gdzie dochodzi do szybkiej wymiany ognia i bezpośrednich starć. Nie ma mowy o jakiś manewrach oskrzydlających czy wymianie ognia na sporą odległość jak w HoS. Odradzanie się wokół dowódcy, który jest na pierwszej linii to w zasadzie samobójstwo. Walka pozycyjna następuje tylko kiedy zetrą się dwa równie dobre składy graczy. W każdym innym przypadku jedna ze stron leci z drugą jak z furą gnoju. Typowy syndrom B3. Oczywiście dzięki takim zabiegom walka charakteryzuje się większą dynamiką. Ja jednak wolę bardziej pozycyjną wymianę ognia i zdobywanie terenu metr po metrze. Chyba tylko Iwo-Jima spełnia te wymagania  

[ShariK PL]

Wczoraj grałem w RS bez żadnych ścin (stabilne 40-45). Nie wiem, może to zależy od wydajności danego serwera czy co innego. W każdym razie na serwerach 40-1 mam największe ściny a na dodatek często mnie wywala z gry. Sorry brat_mich ale pisze to co widzę.

[Bohun]

Mapki są w porządku, na pewno dają większe możliwości flankowania niż oryginalne mapki z HoS, nie wspominajac o RO1 (nawet na takich mapkach jak Hanto czy Gudalcanal choć może nie o wszystkie flagi) W moim odczuciu najwięcej psuje możliwość respa na SL-a, ale pewnie tego nie ma w trybie classic (chyba też jest w RS), a jak ktoś woli mniej dynamiczną walkę, to jest jeszcze (szkoda, że w ogóle nie grywany) tryb countdown (chyba też powinien być w RS)

[Odi^PrOfAnUm]

Gdyby kosztował 10, max 20 zł - to może bym kupił - jako ciekawe dlc: z 6 nowymi mapkami, nowymi broniami.  Poza tragiczną optymalizacją jeszcze dzieję mi się takie cuda, że czasami  ping skacze w sekundę do 600, i mam w lewym dolnym rogu komunikat - speed hack po czym spada dośćcszybko, wtf?

[hubtus]

Mapki są w porządku, na pewno dają większe możliwości flankowania niż oryginalne mapki z HoS, nie wspominajac o RO1 (nawet na takich mapkach jak Hanto czy Gudalcanal choć może nie o wszystkie flagi) W moim odczuciu najwięcej psuje możliwość respa na SL-a, ale pewnie tego nie ma w trybie classic (chyba też jest w RS), a jak ktoś woli mniej dynamiczną walkę, to jest jeszcze (szkoda, że w ogóle nie grywany) tryb countdown (chyba też powinien być w RS)

Akurat czasem można znaleźć serwer CT, na którym grają ludzie. Nie jest ich dużo, ale 16 graczy pozwala już na jakąś ciekawszą rozgrywkę, tym bardziej że drugie tyle stanowią boty. Szkoda, że ten tryb jest tak rzadko grany przez graczy, bo moim zdaniem daje więcej frajdy, niż TE. Trzeba kiedyś coś zorganizować przez forum , znaleźć pusty serwer i rozegrać parę mapek. Serwerów pustych jest sporo, a dodatkowi gracze zawsze się znajdą jak znajda zachęcająca liczbę graczy na serwerze.

[ufo_has_landed_!]

Akurat czasem można znaleźć serwer CT, na którym grają ludzie. Nie jest ich dużo

bo i tryb jest słaby, a przede wszystkim potwornie wolny ... moja opinia

[Bohun]

Dlaczego słaby? Ten tryb jest na pewno najbardziej fair play. Decydują tutaj tylko umiejętnosci, a nie np. to czy SL dobrze się ukrył na fladze i reszta może się na niego respować.

[Maciej2801]

Dlaczego słaby? Ten tryb jest na pewno najbardziej fair play. Decydują tutaj tylko umiejętnosci, a nie np. to czy SL dobrze się ukrył na fladze i reszta może się na niego respować.

mi się coś zjebało i gra nie działa 550 godz beż żadnych problemów a teraz jak się połączę to albo mi routera restartuje gra albo mam biegających ludzi na ściane albo wybiorę klasę i nie mogę wejść do meczu. a wczoraj wszystko git było

[Martin]

Cześć.
W komentarzach do artykułu, na temat Rising Storm na stronie: Gryonline.pl - ktoś napisał:" Warto też dodać, że kupując Rising Storm dostajemy tryb multiplayer z Red Orchestry 2. Natomiast gdy już posiadamy RO2 mamy 40% zniżki na Rising Storm. Tak czy inaczej dostajemy wiele za niewielkie pieniądze.

Ktoś się orientuje, czy to możliwe, żeby dostać za "free" RO2 po zakupie RS? Dotąd myślalem, że aby pograć w RS trzeba mieć bezwzględnie zainstalowane (kupione) RO2

tutaj link do kometarza (pierwszy): http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=77436

[BartBear_[PL]]

Według opisu przed wydaniem gry, zasada ma być identyczna jak to ma miejsce w przypadku posiadaczy RO2 - gdzie też mają dostęp do trybu multi RS-a, tyle że mogą pograć edną klasą bez możliwości jej rozwijania. Tutaj jest identycznie - Amerykańce kupujący tylko RS mogą pozostać na serwerze, gdy ten zmieni mapę na HoS (albo wejść po prostu na serwer z HoS), ale będą tylko z karabinami biegać (o ile czegoś nie podniosą) bez możliwości rozwoju klasy strzelca (a do innych dostępu mieć nie będą).

[beryl]

Mam problem. Czemu mapy w rising storm pt. stalingrad kessel, winterland, rakowice i arad nie działają? Oznaczone są jako MCP i za nic nie wejdą 

[BRAT_MIH]

Bo to były customy ? Ale Stalingrad, Winterwald to na pewno weszły do oficjalnych map, więc o co chodzi to nie wiem :/