Pogrobowcy Stalina piszą nową historię

[Partyzant_PL]

CoH 2 jest grą zgodną z historią czy też nie.
 W opinii przeważającej większości recenzentów i graczy Company of Heroes 2 to bardzo dobra strategia. Niestety nie wszystkim się spodobała – Rosjanie oskarżają developerów, że przedstawili Sowietów (a więc właśnie Rosjan) w nieodpowiedni, mijający się z prawdą historyczną sposób.

Więcej na ten temat w linku http://www.cdaction.pl/news-34000/company-of-heroes-2-rosjanie-krytykuja-bledy-historyczne-i.html

[ShariK PL]

Nie chcą zaakceptować tego, że żołnierze radzieccy byli traktowani gorzej niż gówno a oficerowie polityczni zamiast mózgu to kał mieli w głowie.

[Odi^PrOfAnUm]

No trudno się nie zgodzić.  Jakoś Niemcy doszli pod ten Stalingrad 

[Robercikq]

Develeperzy  mieli rację  .

[Daazzz]

Trochę ich rozumiem, gdyż nie nie można mierzyć wszystkiego jedną miarką. Nie każdy oficer był katem, i też nie każdy żołnierz Armii Czerwonej był dezerterem.
Kto jest w temacie ten wie o co chodzi, natomiast w przypadku głupkowatego Amerykanina (dla którego takie gry są najczęściej jedynym źródłem wiedzy historycznej o innych narodach) taka gra wywoła szok i utwierdzi w przekonaniu że ich kraj jest super, i że wojna w wydaniu amerykańskim to nic złego.
Rosjanie oczywiście przesadzają z "hejtem" na grę bo oni też wybielają swoja historię wbrew prawdzie.

Jeśli ktoś interesuje się historią ten ma już wyrobione zdanie i wie jak było i ile jest "prawdy w prawdzie"

Krotko mówiąc: Prawda jest gdzieś pośrodku. Relic Entertainment być może pokazał prawdę, ale zrobił to w typowo dla nich pompatyczny sposób.
Polecam książkę Borisa Gorbaczewskiego "Przez wojenną zawieruchę" w której autor pokazuje jak wiele zła było w Armii Czerwonej, ale też nie wszystko było aż tak złe jakby się mogło wydawać ( a do powiedzenia ma sporo gdyż brał udział w bitwie-masakrze o Rżew).

A propos, pamiętacie jaka burza w Polsce wybuchła gdy wydano grę "Codename: Panzers - Faza Pierwsza" ? Że Antypolska itd.? Tu mamy to samo.

[BUBEL]

Problem w tym, że dla Rosjan jedyną zbrodniczą armią w tej wojnie to armia III Rzeszy, a Krasnoarmiejcy to sami dzielni bohaterowie walczący broniący tej swojej ukochanej stalinowskiej matuszki Rasijji, a kiedy coś się wspomina o łagrach, karnych kompaniach itp., to jest to ,,faszystowska propaganda'' czy coś w tym stylu. A ciekawe czemu kiedy wyszedł CoD (jedynka) gdzie też pokazywali jak NKWD rozwaliło cały wycofujący się oddział to Rosjanie nie protestowali ?

[morticore]

Myślę, że Daazzz napisał wszystko co  ja chciałem powiedzieć  (a pewnie więcej i lepiej)
Rosjanie mają swoją wersję historii i tego się nie przeskoczy... Soldat Nikulina miał premierę w Rosji w 2009 roku i też wywołał nie małą burzę odzierając Wojne Ojczyźnianą z propagandy i ustosunkowując się do "prawd powojennych". Co do treści w samej grze:

5:38 W to nie uwierzę. Rozumiem na czym polega taktyka spalonej ziemi, ale Ruscy zdążyliby kazać cywilom opuścić chaty, choćby to wyglądało tak:
seria z pepeszy w sufit i paszoł won!

[Odi^PrOfAnUm]

Bo im niby chodzi o skalę. Że Rosjan w COH pokazali tylko w ten sposób - zły.

[BUBEL]

Rosjanie oskarżają developerów, że przedstawili Sowietów (a więc właśnie Rosjan)

A dlaczego tylko Rosjan ? ile procent ludności ZSRR stanowili oni w czasie drugiej wojny ? Z pewnością byli najliczniejsi, ale jakoś pomijają fakt, że pod koniec wojny wykrwawiali się poborowi z Azji a w wielkich klęskach 1941-42, najbardziej ucierpieli Ukraińcy i Białorusini. To takie zawłaszczanie wspólnego zwycięstwa.

[csMKJP]

Ja uważam że jednak maja trochę racji Rosjanie. Twórcy przesadzili naoglądali chyba się za dużo filmów akcji produkcji USA.

[MJ]

Po co się tu podniecać przecież to element reklamy.

[ufo_has_landed_!]

Po co się tu podniecać przecież to element reklamy.

o właśnie !

[Odi^PrOfAnUm]

Twórcy przesadzili naoglądali chyba się za dużo filmów akcji produkcji USA.

Poczytaj trochę ruskich wspomnieniówek, zmienisz zdanie.
Warto się podniecać bo w końcu jakaś gra o II wś pokazała zbrodniczy system komunistyczny w jego okazałości. Pewnie ostatni taki zabieg, niemniej może nawet zagram w tego rts z ciekawości.
Ruski żołnierz miał po prostu przejeb*** na tej wojnie. Z przodu Niemcy, z tyłu oddziały zaporowe NKVD 
Motyw z bohaterem wyciągniętym z łagru też spoko - przypomniał mi się Rokossowski 

[as123as]

Ruski żołnierz miał po prostu przejeb*** na tej wojnie. Z przodu Niemcy, z tyłu oddziały zaporowe NKVD 

U Niemców było tak samo, z tyłu SS, w razie braku chęci umierania za Hitlera.
Tak przynajmniej wspominał wujek, którego wcielono w 39 do Wermachtu. Walczył na Krymie.
Każda armia potrafiła "motywować" do walki, a metody, ważne, żeby były skuteczne.

[Daazzz]

Ruski żołnierz miał po prostu przejeb*** na tej wojnie. Z przodu Niemcy, z tyłu oddziały zaporowe NKVD 

Oddziały zaporowe NKWD nie były aż tak liczne i aż tak aktywne, właściwie największą ich aktywność można przypadała na okres Bitwy Stalingradzkiej. Istniały całą wojnę.

Oddziały zaporowe Armii Czerwonej były bardziej liczne i również bardziej  aktywne. Istniały od momentu wydania "Rozkazu Nr 227 z 28 lipca 1942" aż do momentu wydania "Rozkazu nr 0349 z 29 października 1944 r."

Obie te formacje są często mylone, i choć NKVD napawa mnie wstrętem, to nie można powiedzieć że tylko oni zabijali żołnierzy Armii Czerwonej.

Mordowali - tak. Na dużą skalę - tak ( patrząc jako zwykły człowiek ) i nie ( patrząc jako chłodny analityk ) . Ale częściej wysyłali do karnych kompani i batalionów.

Stalingrad jest smutnym wyjątkiem.

Podobnie postępowali Niemcy ze swoim żołnierzami przy pomocy SS i innych formacji na zapleczach Wehrmachtu.

Tak przynajmniej wspominał wujek, którego wcielono w 39 do Wermachtu. Walczył na Krymie.

Oblężenie Sewastopola? Kercz?
Dotychczas wojnę znałem tylko z książek i filmów , a tu proszę pojawia się możliwość poznania relacji kogoś kto tam był i widział to na własne oczy.