Muzeum Lotnictwa Polskiego - Kraków 2015

[BartBear_[PL]]

Z tą myślą Zeiss borykał się już od dawna. Jaki pretekst wykorzystać, aby w końcu znowu odwiedzić…. tę słynną „Golonkarnię” w Krakowie. Tak jakoś głupio było po prostu ubrać się, wsiąść w samochód (a właściwie jeszcze do tego zatrudnić kierowcę, bo jak to – golonka bez piwa to kwii.. znaczy się kpiiina) i pojechać sobie z BB do Krakowa. No i zastukał ten genialny pomysł do głowy – skrzyknie się okolicznych  „chłopaków” z Redzi/6PDP, pójdzie zobaczyć jakiś „złom” ;> w celach niby to edukacyjnych a potem tak niby przypadkiem zrealizuje się główny cel spotkania ;)

Jak zwykle ja – jak na każdym Fajtnajcie..ptfu znaczy się spotkaniu włączyłem rejestratory, bo jak oficjalnie to oficjalnie – miłego oglądania :)

[Zeiss_PL]

Super materiał !Gratuluję Panu reżyserowi.
Jednocześnie w/g. skojarzeń Barta, mam już następny projekt.
Bardzo lubię ryby morskie, więc proponuję na połowę sierpnia , penetrację wraku Wilhelma Gustloffa a tak trochę przy okazji zwiedzenie wspaniałej smażalni na półwyspie helskim
Kto się pisze ?
Wyposażenie i kuter-bazę nurkową już załatwiłem, ilość miejsc ograniczona więc się pospieszcie ze zgłoszeniami .
Orientacyjne koszta to kasa na smażalnię i pokrycie opłat za transport zwłok do rodzin, i miejsca pochówku bo tego ubezpieczenie nie pokrywa (Gustloff leży dość głęboko, w przeciwieństwie do smażalni ).

Pozdrawiam