Proponuje powrócić do poprzedniej struktury, wersji rozgrywania FN. Podział RO spowodował niską frekwencje.
Moim zdaniem właśnie pierwsze takie "iwenty" zwiększyły frekwencję (pomysł był zewnętrzny i właśnie celujący w większe zainteresowanie potencjalnego Gracza), teraz po prostu ludzie nie chcą grać w "zwykłe" RO, mając pod nosem jeszcze rozwijające się DH. Jak dla mnie to wybór powinien być między właśnie wspomnianym "mainstreamowym" DH - gdzie na pewno serwer wypełniony będzie w 3/4 pojemności bądź więcej, a w ramach wyboru "smaczków" dla hardkorowców to mody których już właściwie nigdzie indziej niż u nas nie zagracie, czyli CC / RotT - ale
nie należy wtedy się nastawiać na frekwencję - to po prostu będzie odskocznia dla "starych wyg". Spoiwem pomiędzy tymi biegunami jest MN, gdzie frekwencja w zależności od koniunkcji planet (wedle prowadzonej statystyki) wynosi od 12-50+ graczy i nigdy nie wiesz na którą sytuację trafisz.
Można jeszcze poeksperymentować, chociaż warunki pogodowe / pora roku mogą nieco zniekształcić rezultat, bo raczej prognozuję typowo sezonowy odpływ graczy, ale niech będzie że od przyszłej ankiety RO wystąpi jako jedna wspólna pozycja (a propos to właśnie graliśmy "bezmotywową" RO z tą niską frekwencją), ale w takim razie idąc dalej wedle w/w racji, to jeżeli następnym razem po wygraniu RO znowu spotka się 10 Graczy to proponuję "podstawkę" pozostawić innym (w tym naszym 24/7) działającym RO serwerom a skupić się na wymienionych modyfikacjach.
