Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami

Ogólne wrażenia z gry

<< < (25/93) > >>

csMKJP:
Moje wrażenia po miesiącu:
Gra narazie lezy na półce.

Mam na oku inny mod moze on okaże sie bardziej interesujacy dla mnie.

Goral:
csMKJP: a może skończysz? Czyli napiszesz jakie to wrażenia umieściły grę na półce?

ramzes:
:yeshm co do moich wrażen to musze przyznac ze z poczatku bylem zle nastawiony do tej gry (geirowalem w WOLFA ET COD 2 ) jednak gdy ja odpalilem to odrazu mi sie spodobala gram w nia juz 5 dzien czy tam 6 i jest sehr gut!:D realizm wg mnie najlepszy z posrod dostepnyhc gier i nieporownywalnie lepsza od COD2 jak dla mnie pozdro:yes

ciocia|Ola:
Moje aktualne wrażenia z gry - spaliłam mosty zostawiłam znajomych z CSS :( nie umiem oderwać się od RO, a nie mogę ich przekonać do RO. Mając czas - i będąc zdecydowana na grę sprawdzam, co słychać na serwerze w RO. Co czuje?! - gra ma swoje tempo - i chyba to tempo najbardziej mi sprzyja i odpowiada. CSS zostanie w moim sercu, DoD zaspokoił moja ciekawość, a w RO się zakochałam. No jeszcze tylko musze dorosnąć do tych rozgrywek czołgowych z których uciekam. A potem wyrosne z gry i będa grać moje dzieci :D

Goral:
Ciocia, nie musisz jeździć czołgami, piechota też ma co robić na mapkach czołgowych, przynajmniej tych standardowych :)
Nie jednego już Niemiaszka wyrespawnowałać na takim Oględowie. Na Baraszce wycinasz to co się do skorupki nie schowa. Na Aradzie oraz Bondarewie jeszcze nie widziałem co wyczyniasz, ale jak jest podobnie jak na tamtych, to po co Ci pancerz? :D
[_]
Wracając do tematu to ja też już praktycznie jaką grę bym nie odpalił to zawsze uruchamia się RO :)
To było to na co tyle lat czekałem i się doczekałem. No i Ciocia w drużynie przeciwnej, czego jeszcze oczekiwać?

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version