Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami

Ogólne wrażenia z gry

<< < (48/93) > >>

Spartakus_pl:
Kupiłem RO  na początku kwietnia tego roku. Przed zakupem miałem obawy czy w ogóle będę mógł w nią grać bo miałem tak badziewnego radiowego neta (190kb/s) ze skaczącym pingiem w innych gierkach  (głównie CoD2 i MOHAA) i nieznośnymi lagami, gdzie mogłem grać tylko od 22:00 do 2:00. Jednak pomyślałem, a co mi szkodzi najwyżej odsprzedam kumplowi:)... Kiedy jednak ją zainstalowałem i włączyłem okazało się, że ping stoi prawie w miejscu[i to w środku dnia]:):):), realizm i gra drużynowa były na bardzo wysokim poziomie (i tak jest nadal):). Nareszcie pojawiła się gra w której wszyscy nie biegają jak poszarpańcy z samymi snajperkami albo thomsonami i walą do wszystkiego co się rusza i mają w nosie swoich członków drużyny bo tdm ma to do siebie, żeby biegać, skakać bez wyższego celu tego przedstawienia, mając na względzie tylko to aby załatwić jak najwięcej przeciwników.... NUDY... W RO mamy prawdziwą walkę w której musimy pracować drużynowo, a rajd z rifl'ą na ckm kończy się zawsze podziurawieniem rifliarza.... i jedna pozycja przechodzi z rąk do rąk kilkakrotnie zmuszając do intensywniejszego myślenia nad kolejnym atakiem. Dlatego stwierdzam, że RO w moim przekonaniu to najlepiej wykonana gra wojenna w jaką dotychczas grałem(a było ich trochę:))

Bathin:
Spartakus, przeczytaj priva.

Baran:
Realizm walki jaki zawiera RO uważam za świetny. Ponad rok spędziłem grając w Forgotten Hope, ale zdecydowanie doświadczenie nabyte na tamtym gruncie w niewielkiej części przydaje się w RO. FH jest bardziej dynamiczne i troszkę jednak bardziej arcade'owe. W RO natomiast zauważyłem, że taktyka "hurra i do przodu", hehe łagodnie mówiąc, nie należy do najlepszych. Niby w FH też, ale... Niestety, ale walki pancerne to dla mnie porażka. Praktycznie nie da się zastosować żadnej taktyki, bo albo grasz z kimś i wychodzi kompletny chaos, albo grasz samemu i walka sprowadza się do statycznej wymiany ognia, ponieważ nie jesteś w stanie zrobić jakiegokolwiek manewru. No ale w RO gram od nie dawna i może jednak stwierdzę, że jebać mapy dla piechociarzy i przesiądę się na to co tygryski lubią najbardziej :D

megakura:
witam
gre zakupilem niedawno, faktycznie robi duze wrazenie, chyba jedyna taka w swoim rodzaju. by nie rozpisywac sie za duzo chcialbym napisac czego mi brakuje: pulapek. chyba tylko w h&d byla taka opcja(tzn. stanwianie min) . tego typu bron byla szeroko uzywana na wszytkich frontach IIws, takze pomyslow powinno byc od groma a mysle ze jest byloby to ciekawe rozwiniecie gry.

Rozumny(PL):
Gra jest fajna. Szkoda że serwery świecą pustkami, obawiam się że to efekt zestarzenia się RO, grają w niego jeszcze klany, ale ludzie z zewnątrz przestawiają się na coś nowszego :con.

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version