Ogólnie o grze Red Orchestra: Ostfront 41-45 > Między nami żołnierzami
Ogólne wrażenia z gry
wahzorka:
Jakoś zabić mi się udaje, więc jest dobrze! :D
IgraSov:
To brawo. Witamy, witamy Panią serdecznie:)
Haratacz:
Ooo jak się przyjemnie robi:love. Zapraszamy na serwery, życzymy miłej gry:yes
Afaf:
No, ja ze swojej strony mogę zaprosić do gry w Darkest Hour, tj. dodatek do RO. A ja dzięki tej grze bez celownika tak wyćwiczyłem, że w innych grach, w których wszyscy pokazują jakie to oni są kozaki zabijam na trybie HC, jakieś 20m, bez celownika, ale czasami to nie wystarcza, jednak wróćmy do RO. No i bardzo miło, że mamy panie na forum, w końcu to taka mała odmiana. No i zapraszam od siebie na servery 29th company w DH, no, a także na Polski server, mam nadzieję, że nie zaniedbasz DH, bo w RO, za często nie gram, w każdym razie rzadziej niż w DH.
Filippo:
Tak, Darkest Hour jest naprawde swietne i tez glownie biegam po piaskach Normandii, troszke zaniedbujac front wschodni ;)
Moze warto pomyslec o jakims fajtnajcie w DH? W polskim gronie, to jednak zawsze przyjemniej.
Navigation
[0] Message Index
[#] Next page
[*] Previous page
Go to full version