ja myśle że ona za pare lat - jak juz sie porozciągają i zwiotczeją - bedzie dla wygody przerzucac cyce na plecy
a z czasem i na zimę, szalik w kąt, gdy możliwość owinięcia sobie szyi własnym cycem nadejdzie mila i przytulna
teraz jest wiosna i wszystkie cycki kwitną, szaleństwo aż miło patrzeć:P