Różności > Hyde Park

Modelarstwo

(1/3) > >>

Macias1973:
Witam Szanownych forumowiczów którzy zajmują sie modelarstwem.
Gra RO jest pewną namiastka tematyki IIWŚ ale jeśli lubimy ten okres choć ciężko powiedzieć ze sie lubi a raczej interesuje to może ktoś podzieli sie swoja kolekcja, uwagami i radami.
Myślę ze admini nie będą mieli nic przeciw jeśli temat rozszerzy sie o inne sceny niż front wschodni, mam na myśli pływadła czyli okręty wojenne itp. itd.

Mati:
Ooo... Czasem gdy mam czas i ochote pokleje sobie coś. Jestem świeżo upieczonym "modelarzem" bo mam za soba nie całe 2 modele ;] Doświadczenia nie mam, ale dam linki z ogramną ilością "wiedzy"

http://www.kartonwork.pl/forum/index.php - Forum Modelarstwa głównie kartonowego.
http://www.konradus.com/ - Strona o modelarstwie, posiada forum.
http://klejady.konradus.com/ - Wszystko o klejach...

Poza tym na tych stronach są masa innych linków więc napewno znajdzie coś dla siebie.

Macias1973:
Mati ja podobnie, od roku sklejam i "specjalizuje" się w plastiku, w zasadzie okręty wojenne polskiej floty i Krigsmarine w skali 1:400. Oczywiście okres 1939-45,  obecnie mam 6 modeli sklejonych ORP Wicher, Mazur,Grom ( w trakcie ) Prinz Eugen. ZERSTORER Z-31 , TORPEDOBOOT T-23 , U-BOOT TYP:IXA .
podeśle zdjęcia .....i chętnie wysłucham opinii :d
Wcześniej próbowałem w kartonie ale niestety same chęci nie wystarcza, trudna sprawa i dałem spokój.

Mati:
Ja akurat kleje w kartonie. Próbowałem w plastiku i musze powiedzieć, że lepiej mi idzie w kartonie.
Hoho... jestem pełen podziwu, że skleiłeś Wichra... musiało Cie to kosztować wiele pracy. Co do moich modeli to skończyłem PZL P-37 "ŁOŚ" i jestem w trakcie klejenia "SPITFIRE" MkVB, oba modele w skali 1:33

Macias1973:

--- Quote ---Mati :
Ja akurat kleje w kartonie. Próbowałem w plastiku i musze powiedzieć, że lepiej mi idzie w kartonie.
Hoho... jestem pełen podziwu, że skleiłeś Wichra... musiało Cie to kosztować wiele pracy. Co do moich modeli to skończyłem PZL P-37 "ŁOŚ" i jestem w trakcie klejenia "SPITFIRE" MkVB, oba modele w skali 1:33

--- End quote ---

To podziwiam Cię, karton zdecydowanie jest trudniejszy i wymaga precyzji.
Co do Wichra jest to model plastikowy w skali 1:400 Mirage hobby i miał około 50-60 elementów wiec średnio skomplikowany. Malowanie zdecydowanie wymaga większego nakładu i staranności.
Wracając jeszcze do linków które podałeś to wybrałeś zdecydowanie top-owe, strony naprawdę profesjonalne i skarbnica wiedzy.

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

Go to full version