Jeszcze się taki nie urodził, coby wszystkim dogodził.
Na serwerze nie było adminów, były narzekania, że jest burdel i nie idzie grać.
Trawa zrobił nabór, i myślicie, że gracze rzucili się na rolę admina? Nie, jedynym ochotnikiem był desperat, resztę adminów trawa musiał namawiać.
Niestety, teraz społeczeństwo, graczy też, zrobiło się konsumpcyjne. Tylko brać. Dać z siebie coś, i to za free już jest rzadkością. Wszyscy tylko żądają, uzurpują sobie jakieś prawa i krytykują wszystko co im się nawinie, szczególnie to co im samym nie pasuje.
A to layout, a to zachowanie na Forum, a to zachowanie na serwerze, i ciągle coś, wszędzie lepiej niż tutaj.
Ale jak się poprosi kogoś, żeby pomógł to ogarnąć, za free, zrobił coś dla innych, a to inna gadka. Znaleźć parę takich osób wśród graczy to prawie niemożliwe.
Serwis się nie rozwija, bo nie ma chętnych redaktorów, którzy by tchnęli życie w serwis. My dajemy narzędzie, ale bez merytoryki to nie ma wielkich szans na powodzenie. Dajemy dwa serwery, ale bez adminów, którzy dużo grają i jest ciągle ktoś z nich obecny na serwerze, nie będzie porządku.
A nie wystarczy jeden admin, musi być ich z 8 żeby "obsadzić" przez większość czasu oba serwery. Zgłosił się jeden, trzech namówił trawa. I co? Nie minął tydzień i znów jest źle. Nawet Ci co się udało ich namówić, teraz mają w nosie adminowanie, żeby jakiś niezadowolony gracz (nie bez własnej winy) psy na nich wieszał, w imię czego. Nikt im za to nie płaci.
Wygląda na to, że najlepszym rozwiązaniem jest zamknąć serwery, na które ciągle gracze narzekają, bez względu co by się na nich nie działo. Pewnie i serwis niepotrzebnie działa?
Trzeba to przemyśleć, skoro nie zmieniło się na lepsze od początku naszego istnienia (razem z RO:OF) i nie zapowiada się, żeby ktoś chciał nas wspomóc na poważnie na obu płaszczyznach, może nie warto tracić czasu i pieniędzy?