Author Topic: Czołgi - Wasza taktyka.  (Read 54940 times)

jarken

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #15 on: 14 August 2006, 15:38:59 »
Quote
csMKJP :
Trzeba odpowiednio ustawiać czołg, aby zmiejszyć ryzyko zniszczenia. Najlepiej ustawić go pod pewnym katem, wtedy pociski nieprzyjaciele będa odbijać sie od pancerza - Rys.1. Najniebezpieczniejsze są strzały pod małym kątem.


Rys.1



Mi raz w czołgu zepsuł się silnik i byłem ustawiony na wprost niemieckich tygrysów, ale i tak wszystkie pociski odbijały się odemnie:O_o

Offline csMKJP

  • Towarzysz broni
  • Posts: 456
  • Honor: +14/-1
    • View Profile
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #16 on: 14 August 2006, 17:20:46 »
Może ktos ma doswiadczenie z PTRD Anti-tank rifle? Bo ja jeszcze nie zniszczylem tym czołgów, tylko żołnierzy tym zdejmuje.


Panzerfaust jest prosta bronia. :D

Razer

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #17 on: 14 August 2006, 18:27:40 »
Quote
csMKJP :
Może ktos ma doswiadczenie z PTRD Anti-tank rifle? Bo ja jeszcze nie zniszczylem tym czołgów, tylko żołnierzy tym zdejmuje.


Panzerfaust jest prosta bronia. :D


Ja po nawalaniu w czołg 5 strzałami zdecydowałem się na zmiane teamu :P

Tyt@n

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #18 on: 14 August 2006, 18:46:28 »
Moje największe osiągniecie z PTRD to pantera : :)

jarken

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #19 on: 14 August 2006, 20:05:53 »
Quote
csMKJP :
Może ktos ma doswiadczenie z PTRD Anti-tank rifle? Bo ja jeszcze nie zniszczylem tym czołgów, tylko żołnierzy tym zdejmuje.


Panzerfaust jest prosta bronia. :D


Trzeba nawalać w tył czołgu, inaczej nic mu nie zrobisz :)

PS. Chyba że wiesz gdzie trafić w silnik lub amunicję :)

krv[PL]

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #20 on: 15 August 2006, 13:20:44 »
gralem na mapce RO_odessa_tank bylem dowodca w T-34 wrogi PzKpfw IV wyjezdzal z uliczki przy wierzy cala zaloga wystawala z wlazow (tam jest blisko spawn wiec czolg byl newka sztuka) niemiaszek wjechal w maly rowek co pochylilo go o jakies 15-20 stopni wzgledem mnie ja mialem akurat zaladowany HE niewiele myslac odpalilem w jazmo dziala panzera (myslalem ze HE zdmuchnie tylko kierowce) ku mojemu zdziwieniu jednym HE rozwalkowalem tank i dostalem kolejne 3 fragi :D nagle slysze przerazliwy krzyk jednego z czerwono armistow ktory ukryl sie za moja puszka "SNIPER" podnosze lufe i widze na szczycie wierzy (tower)  wrogiego strzelca w wyprostowanej pozycji niewiele myslac poslalem prosto w niego kolejny pocisk odlamkowo-burzacy fryc zostal pieknie rozbryzgniety a ja dostalem nastepne 4 fragi bo okazalo sie juz po fakcie ze bylo tam troszke wiecej piechoty :D :D :D

Macias1973

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #21 on: 18 August 2006, 10:31:11 »
Temat pochodny do taktyki, była juz dyskusja ze drobne przeszkody takie jak drzewa, murki, worki z piachem uniemożliwiają przejechanie tych ze przeszkód. Mało to ma wspólnego z realiami bo drzewo z natury powinno być przewrócone przez czołg. Ale ok, jednak wczoraj juz tak mnie wkurzyła sytuacja. Chowając sie za budynkiem a raczej szopą pojazd zaklinował sie przez otwarte drzwi tej samej szopy. I nie jak w lewo, w prawo, w przód, w tył nic nie pomogło. Psuje to zabawę.

AC| AdRain

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #22 on: 18 August 2006, 10:39:11 »
Moje największe osiągnięcie?? 26 czystych fragów beż zadnych scorsów za przejmowanie czegoś, na jednym życiu IS 2, bez kierowcy ;) walczyłem  nimi dobre 10min jak nie więcej ;D Mapa arad albo Ogledow dobrze nie pamiętam :) nie campiłem czy coś stałem w szeregu rowno z moimi ale wiecej szczęścia miałem co prawda... po 8min walki czołg był cały czerwony, miał rozwalony silnik, gąsiennice :D a ja i tak nawalałem :)



Macias to jest częsta sytuacja że się gdzieś zablokujemy! :D a najlepsze to już jest to jak dowodzimy kierowcą na początku zwykle  rozkazuje się kierowcy żeby jechał do najbliższego niemieckiego czołgu czy tam gdzie się inne znajdują... no i tak łoś wiedzie w jakiś płot nie da sie wyjechać zostawia nas na pastwe losu wychodzi z czołgu i sobie biegnie po inny...

Macias1973

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #23 on: 18 August 2006, 10:48:13 »
Quote
AC| AdRain :
. no i tak łoś wiedzie w jakiś płot nie da sie wyjechać zostawia nas na pastwe losu wychodzi z czołgu i sobie biegnie po inny...

dezercja, sąd polowy i pod mur....
Dla tego wole sam być driverem, działowym itd. Po drugie tez wole nie psuć nerwów innym graczom.

-=:Vampir:=-

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #24 on: 25 August 2006, 13:26:57 »
Lubie pojedynki na mapie Ogledow mam na nią dwie taktyki wśąśc do czołgu i zatrzymac sie na pierwszym pagórku gdzie masz dobry widok lub pojechac na wzgórze (jakies tam) i zatrzymac się za workami z piasku:D


Ogólnie wśąśc samemu do ciężkiego czołgu i zatrzymac sie w jakims dogodnym miejscu i czekac aż wróg będzie w zaśegu:)


Moje duże osiągnięcie miało właśnie na mapie Ogledow gdzie to zaczełem stosowac pierwsza taktyke ale nikogo nie było niemcy cały czas pruli na farme wiec pojechałem pprzez ogledow prawa strona mapy, miałem jeszcze trzech/dwóch kompanów w czołgach, jeden był po lewej stronie mapy drugi po środku a trzecy gdzieś tam;)
po drodze na farme w zaśegu były dwa szwabskie czołgi które dostały sie pod ogień krzyzowy:D nie miały szans... dojechałem do farmy zniszcyłem jesze jeden czołg pod pagórkiem odgradzającym nemieckie miejsce odradzania;) Stałem na lewo od tych dwóch domków na farmie, drugi kompan po środku mapy trzeci na wzgórzu po lewej stronie i zaczeła sie masakra co jakis pojazd wyjezdzał za pagórka dostawał się pod ogień krzyzowy:D w końcu chciałem sie schowac trochę za domostwo na mojej 2 godzinie;) obrociłem kolosa i wtedy jeb mój IS-2 stracił gąśenice ja szybko do wieży a PANZER IV schował się za skałą po lewej stronie pagórka, nacelwoałem i jeb +1 dla mnie:) od tej pory satłem bokiem do niemców ale kontynuowałem masakre, w końcu jakiś czołg walną mnie po lewej stronie wyjechał zza domostwa, pancerz żółty, już chciał się wycofac ale znowu jeden celny strzał:), gracze w niemcach skapneli się że ja nie widze prawej strony pagórka ale nie mogłem podjechac żeby go widziec, dalej ja i moi koledzy strzelaliśmy do tych głupków co zamiast sie kryc wyjezdzali na masakre ale w końcu zza domkiem zobaczyłem jadącą dupe PAZER-a IV chciał mnie zaskoczyc a ja tylko nacelowałem za kant domu poczekałem, i jak tylko zobaczyłem jego pancerz jeb +1:) potem strzelili we mnie ja wyskoczyłem kolejny pocisk i mój ukochany IS staną w płomieniach:( zaraz potem było koniec rundy. Naprawde fajnie mi sie wtedy grało był szturm na farme a potem tak samo ja jak i moi kompani dobrze obraliśmy pozycje:) a ten stres po tym jak mi ściągneli gąśenice i wyjechali zza stodoły zajefajne :D


Wiem trochę się rozpisałem ale chyba mi wybaczycie:D

Goral

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #25 on: 25 August 2006, 16:54:53 »
Długość tak, błędy nie!

Macias1973

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #26 on: 28 August 2006, 12:01:45 »
Wczoraj byłem świadkiem niepokojącego zachowania. Mapa BlackDayJuly gracz po stronie ruskich Pawulon plus osobnik o którym chce wspomnieć. Pawulon a wiem ze to on bo zniszczyłem jego czołg , wnioskuje ze ich pojazd został uszkodzony ale zdolny do prowadzenia ognia i mógł jeszcze wiele dobrego zrobić dla swojego team-u. Ale co... widzę jak w/w osobnik porostu wyskakuje mając świadomość ze czołg jest niesprawny( moje przypuszczenie, chociaż mogę sie mylić) i zostawia biednego pawulona na pastwę losu i sobie. I w łeb idzie cała taktyka kiedy ma miejsce cos takiego.

PrezesOi

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #27 on: 28 August 2006, 12:31:18 »
dla mnie to zwyczajna glupota i strata czasu-na blackdayjuly bieglby z 5-10 minut do respa :) btw-taki wyskakiwacz i tak najczesciej ginie skoszony seria z KM.

Macias1973

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #28 on: 28 August 2006, 12:56:05 »
Quote
PrezesOi :
dla mnie to zwyczajna glupota i strata czasu-na blackdayjuly bieglby z 5-10 minut do respa :) btw-taki wyskakiwacz i tak najczesciej ginie skoszony seria z KM.

Tez tak myślę, lepiej powalczyć do końca, i przynajmniej zginąć jak bohater :D i do respa łatwiejsza droga. Ale Pawulon sie z lekka wkurzył, ale nie dziwie mu sie.
A propos taktyki Prezes to wczoraj mnie załatwiłeś od tylca jak ta lala, wydawało mi sie ze mam pełna kontrole schowany miedzy budynkami a tu: raz puk, drugi raz pyk i bum....dla tego sie spytałem skąd, jak i dla czego...pełne zaskoczenie.

PrezesOi

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #29 on: 28 August 2006, 13:48:55 »
faktycznie ktos sie pytal, nie skojarzylem ze to Ty. co do tej sytuacji-zdobylem south field i zauwazylem na mapie ze szkopy probuja przejac north village  wiec zawrocilem... zza jednej chalupy wystawala lufa tygrysa... a ze z tygryskiem nie ma zartow to przezornie wkomponowalem sie za niego i pyknelem go 2 razy w d... :) , poza tym kolo ciebie latal rusek z lornetka i za chwile (w momencie gdy rozmawialismy na chacie), w miejsce gdzie stales juz walila artyleria :D

a Pavulon non stop sie lekko wkurza, ciagle ma jakies pretensje, a to mape mam zmienic bo mu nie pasuje a to kretyni zavotowali i wyszli,  itd itp. stresuje sie Pavulon stresuje a to takie niezdrowe.