Author Topic: Czołgi - Wasza taktyka.  (Read 54939 times)

Macias1973

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #30 on: 28 August 2006, 14:18:48 »
Wszystko jasne, określę to władowałeś mi sie w pupę az mi zwieracze eksplodowały:D Tak czy siak nie Ty to mały skubany cwaniak z lornetką załatwiłby mnie swoimi kumplami waląc do tygryska z artylerii. Ale taka jest wojna, liczą sie lepsi, taktyczne wyjadacze i umiejący dostrzec lufy. Zostałem skarcony.....

trawiator

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #31 on: 28 August 2006, 14:31:04 »
taaa BlackDayJuly po prostu rzadzi. Wczoraj z jakas panterka sie strzelalem dobre kilka minut bo moje pociski rykoszetowaly i jego, az runda sie skonczyla.

Macias1973

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #32 on: 28 August 2006, 14:42:49 »
Quote
trawiator :
taaa BlackDayJuly po prostu rzadzi. Wczoraj z jakas panterka sie strzelalem dobre kilka minut bo moje pociski rykoszetowaly i jego, az runda sie skonczyla.

O zgrozo, to tylko nerwicy można sie nabawić, strzelasz i strzelasz i nic.....dobrze ze to was oboje dotyczyło. Rundy koniec i pozostał niesmak, ja czy on pierwszy poległby. Z drugiej strony, szczęście ze przeżyłem :D.
Ale do sedna, taktyka ustawienia kąta do linii strzału ma duży wpływ, obserwuje i sam praktykuje jeśli czas i moje zaabsorbowanie grą pozwoli na to. Macie swoje patenty na to?

Goral

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #33 on: 28 August 2006, 18:05:43 »
Po prostu nie chciało Wam się (_|_) ruszyć, żeby zachować "bezpieczny kąt" a znaleźć słabość przeciwnika :)

Totenkopf.SpierS

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #34 on: 28 August 2006, 23:32:35 »
ja wale między wieżyczkę a płytę pancerza czołowego.

PrezesOi

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #35 on: 29 August 2006, 11:46:00 »
czasami spotykam sie z tym ze ktos wali we mnie 20 strzalow i dziwi sie ze nic mi nie robi (pozdro hammer :)). nie bardzo to rozumiem bo slynne ustawienie 45 stopni rzeczywiscie pomaga, ale nie czyni czolgu nietykalnym!!! moze faktycznie nie da sie zniszczyc 1-2-3 strzalami ale wystarczy 3-4-5(maks!) w cel w jakimkolwiek ustawieniu. jezeli ktos strzela 20 razy w jeden pixel i obserwuje rykoszety, to gratuluje ... konsekwencji :D

l()rd Chick3n.pL

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #36 on: 29 August 2006, 20:57:21 »
znalazłem świetny sposób na to żeby żadna lamka sie do mojego czołgu nie wpakowała: strzelam po łapach i zanim ktoś pozbiera te magazynki i broń ja jestem daleko od gościa we własnym czołgu, może to niegodne pochwały ale bardzo skuteczne, naprawde

EDIT:
          Przepraszam pana, panie administratorze, będe grzeczny, już nie będe celowo strzelał do      mojej drużyny, moje zachowanie było  karygodne, prosze odblokować moje IP na serwerze gry.

trawiator

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #37 on: 29 August 2006, 21:43:10 »
Quote
l()rd Chick3n.pL :
znalazłem świetny sposób na to żeby żadna lamka sie do mojego czołgu nie wpakowała: strzelam po łapach i zanim ktoś pozbiera te magazynki i broń ja jestem daleko od gościa we własnym czołgu, może to niegodne pochwały ale bardzo skuteczne, naprawde

Jasne, to najlepszy sposob na zgarniecie bana. Jak zobacze celowe TA (Team Attack) na respie momentalnie banuje.

PrezesOi

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #38 on: 29 August 2006, 22:15:26 »
Quote
l()rd Chick3n.pL :
znalazłem świetny sposób na to żeby żadna lamka sie do mojego czołgu nie wpakowała: strzelam po łapach i zanim ktoś pozbiera te magazynki i broń ja jestem daleko od gościa we własnym czołgu, może to niegodne pochwały ale bardzo skuteczne, naprawde

ustaw sobie boty na low i graj z nimi, bedziesz skuteczny i poziom inteligencji w grze bedzie podobny.

l()rd Chick3n.pL

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #39 on: 30 August 2006, 11:37:55 »
to lepsze niż łoś, któremu mówie żeby stał a ten jak naćpany jedziee wokół tygrysa, a i z takimi mi sie zdarzało grać, a i tak nic im sie nie stanie strzał po łapachnie nie zabije,a bana to i tak nigdy od tego złapałem, testowałem to i 98% skuteczności na noobki

BTW: ustawiam sie żeby wróg był na 11/1 i wale w(jak jest z przodem)pod wieżyczke, (z tyłem)
w silnik,(z boku)w silnik albo ammo jak wiem gdzie jest

thebil

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #40 on: 30 August 2006, 12:42:50 »
Na noobki? Misiu, ty własnie takim zachowaniem kwalifikujesz się do kategorii nooba...

l()rd Chick3n.pL

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #41 on: 30 August 2006, 14:13:56 »
wypraszam sobie ,nie strzelam do każdego kogo napotkam, tylko do świra z którym jechałem i wjeżdżał pod tygrysa tyłem i inne gorsze rzeczy, a często jest tak że jeżdże z innymi, przede wszystkim tymi, którzy słuchają jak strzelać, prowadzić, itd, a jak masz swira który ci po wejściu do czołgu jedzie na pole minowe, to prosze podaj lepszy sposób na tych którzy mimo wielu prośb nie wychodzą i powtarzam strzelam do sklrajnych paralitów only

Macias1973

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #42 on: 30 August 2006, 14:40:06 »
Znam wiele innych sposobów:
1. Przysłowiowe olanie sprawy, po co sie denerwować.
2. Poproszenie Admina o interwencje/usuniecie/ostrzeżenie.
3. Prośba do tego gracza o zmianę swojego postępowania.
4. Unikanie, jazda samotnie lub z osobą sprawdzoną.
5. Zmiana serwera.
6. Przerwa na sikanie, być może osobnik zniknie, zostanie usunięty.
7. Dobra ksiązka, film, seks, a pograć innym razem.

Offline _KaszpiR_

  • Sztab Generalny
  • Towarzysz broni
  • Posts: 907
  • Honor: +4/-0
    • View Profile
    • http://hlds.pl
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #43 on: 30 August 2006, 14:56:53 »
8. votekick

Hammer

  • Guest
Czołgi - Wasza taktyka.
« Reply #44 on: 30 August 2006, 16:27:07 »
Quote
PrezesOi :
czasami spotykam sie z tym ze ktos wali we mnie 20 strzalow i dziwi sie ze nic mi nie robi (pozdro hammer :)). nie bardzo to rozumiem bo slynne ustawienie 45 stopni rzeczywiscie pomaga, ale nie czyni czolgu nietykalnym!!! moze faktycznie nie da sie zniszczyc 1-2-3 strzalami ale wystarczy 3-4-5(maks!) w cel w jakimkolwiek ustawieniu. jezeli ktos strzela 20 razy w jeden pixel i obserwuje rykoszety, to gratuluje ... konsekwencji :D

Hehe, też pozdrawiam :D. Przyznam, że wystrzelenie 20 pocisków z czołgu Panzer IV w kierunku twego ISa-2 (popraw jak się mylę) z dystansu 200 m (może nawet mniej) było frustrujące, ale jednocześnie bardzo pouczające i odkrywcze :D ponieważ:
- udało mi się zniszczyć T-34 rykoszetującym pociskiem od twego kadłuba :D
- zadziwił mnie twój całkowity brak reakcji na mój ostrzał :O_o (czyżbyś był Supermanem:) )
- dowiedziałem się, że na tym dystansie trafienia w płyty frontowe (wieży jak i kadłuba) oraz boczne (wieży oraz segmenty w okolicach silnika) nic nie dają i można sobie darować.
- w okolice kół (amunicja) strzelać nie mogłem bo zasłaniał je kamienny mur :)
Dziwne, że kilka, kilkanaście!!! trafień pod rząd w to samo miejsce wydaje się nie dawać żadnego rezulatatu (zamiast obniżenia wytrzymałości materiału można odnieść wrażenie, że następuje jego wzmocnienie - może przez zgniot :D )