z tego wynika, droga Olu, ze czesc mozgu ktora odpowiada za percepcje wrazen wizualnych i estetycznych mowi Ci ze ten samochod jest ladny, ale jesli nie mialabys za grosz rozumu w pozostalej czesci mozgu to nie pomyslalabys by tym czyms sie najpierw przejechac i jesli bedzie sie OK prowadzilo to moze wtedy warto by w to auto inwestowac, wynika z tego fakt, ze jesli polegalabys tylko na karcie graficznej, byloby to bardzo nierozsadne podejscie do sprawy.
karta graficzna tylko wyswietla bajery, ewentualnie policzy fizyke jesli komus sie chce ja w tym celu wykorzystac i potrafi to zrobic, ale to procek musi wszystko wczesniej przygotowac i podac jej na tacy, im wiecej bajerow tym wiecej ma procek roboty, im ma wiecej roboty, tym bardziej pewne, ze jeszcze wiecej pracy wymaga przeliczenie tego co konkretnie jest do ogladania w danej klatce, ktorych to kilkadziesiat na sekunde trzeba wyswietlic, w tym celu procek wykonuje miliony operacji by sie upewnic ze nie poda karcie graficznej czegos czego nei widac na ekranie. doloz do tego coraz to bardziej rozbudowana sztuczna inteligencje, obsluge skryptow, a w nowoczesnych rozwiazaniach calkowicie bezskryptowe, w pelni przeliczalne na bierzaco, modelowane w ten czy inny sposob zaleznosci, do ktorych to wlasnie potrzebna jest ta MOC ktora zakwestionowalas. skrypty sa sztywne, skrypty to rozwiazanie z czasow quake'a 1 m.in. dlatego nowe gierki typu Bioshock, nowy Unreal Tournament i pewnie masa innych zaleca uzytkowanie ukladow dwu i wieloprocesorowych, bo wiele spraw dzieje sie wlasnie poprzez stosowne algorytmy, ktore wymagaja mocy, a im wiecej algorytmow do napisania, tym wiecej leniwych programistow ktorzy pierdola optymalizacje i gonia za terminami - byle dzialalo, tak wiec moc prockow stale rosnie i musi rosnac zeby ludzie nadal zarabiali pieniadze, no i zeby Wittman mogl zadawac takie ciekawe pytania
ludzie maja dwoch odwiecznych wrogow - STRACH i LENISTWO...
co innego w biznesie konsolowym, gdzie jeden sprzet zyje duzo dluzej nizli przecietna konfiguracja peceta, tam to trzeba w kolko optymalizowac i meczyc sie zeby na rupieciu sprzed lat osiagnac porzadne rezultaty. nam, w leniwym swiecie majkrosoftu pozostaje jedynie zwiekszac nieustannie moc prockow i kart graficznych i napedzac kabone do portfeli swiatowych potentatow.
kto wykorzystuje moc procesora w 100%?
gracze, naukowcy i analitycy. dzieki dwóm ostatnim swiat idzie naprzod. dzieki tym pierwszym reszta swiata sie wzbogaca.
gry nie sluza postepowi, tylko zarabianiu pieniedzy. pamietajmy o tym wszyscy.
moim zdaniem opcja przesiadki z p4 3.4 ghz na athlona 3700+ 'bo wydajniejszy w grach' to czysta glupota i strata pieniedzy. moze poczekaj i kup se quada a nie tam takie wymyslanie. za duzo masz pieniedzy? to zafunduj laptopa dzieciom z afryki.
a karty graficzne maja swoja autonomiczna funkcje pomijajac sam procesor i i tak beda coraz i coraz i coraz to szybsze i lepsze az w koncu przestaniemy odrozniac real od wirtuala, bo gniazdo wejsciowe bedzie z tylu naszych czaszek.
pozdrawia Was:
athlon 1800 XP
512 ramu
gf Ti4200 128mb