Carpathian Crosses coraz bliżej, 11 kwietnia można już będzie ściągnąć mod. Muszę przyznać że zapowiada się dobrze, już ze screenów widać że będzie lepiej niż w Mare Nostrum które tak naprawdę było betą wersji demo. Nie żebym twierdził że MM jest kiepskie po prostu autorzy żeby umożliwić graczom wczuć się w walkę na pustyni powinni udostępnić więcej pojazdów i broni i innych nowości, mieli też najtrudniej bo jako pierwsi udostępnili swoją pracę, stąd teraz dłużej dopracowane mody będą oceniane lepiej od ich.
W CC oprócz nowym modeli: żołnierzy, broni i pojazdów, pojawi się możliwość skorzystania z moździerzy, a także zabicie członka załogi czołgu w środku bez niszczenia całego czołgu, jak dla mnie to twórcy CC odwalili kawał dobrej roboty i nie zdziwiłbym się gdyby ktoś chciał to wydać jako dodatek do Red Orchestra, no tyle mojego piania, zobaczymy 11 kwietnia jak te nowinki wypadną w praktyce.