Tak jak mowilem moim celem nie byla obrona nazizmu faszyzmu czy innego systemu totalitarnego tylko w konst. nie masz artykulu zabraniajacego propagowanie takich pogladow. Jedyny artykul ktory tego dotyczy to Art. 13 a brzmi on "Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa.". Wiec twoja teza ze konstytucja tego zabrania jest bledna, jezeli juz mozna by to podpiac pod jakis artykul to znajduje sie on KK - Art. 256 "Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2." Tutaj sprawa wydaje sie oczywista jednak nie jest tak rozowo poniewaz w dniu 28 marca 2002 r SN dokonal wykaldni tego przepisu "Propagowanie, w rozumieniu art. 256 kk, oznacza każde zachowanie polegające na publicznym prezentowaniu, w zamiarze przekonania do niego, faszystowskiego lub innego totalitarnego ustroju państwa." Czyli tworca tekstow o charakteze faszystowskim, rasistowskim, nazistowskim etc moze probowac wykrecic sie tym ze nikogo nie zacheca a jedynie on sam sie tym interesuje czy cos na ten wzor. Na zakonczenie podkresle ze takze jestem przeciwny jakimkolwiek aktom nietolerancji, a moim celem bylo tylko wyedukowanie i zwrocenie uwagi na bezsens polskiego prawa.