A ja tam sram na te medale. Grałem w RO jak ich nie było. Nigdy nie byłem zajebisty ale parę walk na Laderze zwycięskich w swojej karierze miałem. A to dlatego, ze grałem z zajebistymi kolesiami. Denerwuje mnie ten temat, bo punkty też kiedyś trzaskaliśmy i przy wódzie na teesie śmailiśmi się kto więcej amunicji dostarczył. Fan Boy z całym szacunkiem, nie pogrążaj się, bo kiedyś było kilku kolesi z takim skilem, że o nim możesz pomarzyć. Daj se spokój. Gdyby nie to, że jestem w szampańskim nastroju (jutro odbieram klucze do MOJEJ chaty), to bym nie trolował w tym teamcie, czego wszystkim życzę!