Nie moge uwierzyc, ile bredni i niewiedzy jest w twoich wypowiedziach. Zacznijmy od konca, bo tak jest najciekawiej:
Odi^PrOfAnUm :
No jakaś faszystowska ala Mussolini albo zajebiście mocna prawica. Inaczej tego nie widzę.
Za ta wypowiedz powinienes dostac w najlzejszej wersji status forumowego glupka a w najgorszej wersji powinno sie zlozyc doniesienie do prokuratury za zlamanie Art. 256 (w swojej wypowiedzi tez lamiesz Art. 257) Kodeksu Karnego (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.)
http://niezalezna.pl/10831-abw-w-domu-redaktora-strony-antykomorpl taki bonusik ode mnie
Autor zlamal Art. 135 par. 2 Kodeksu Karnego (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.) wiec nie rozumiem, skad to zdziwienie.
Rozumiem, że przypierdolenie większych podatków zwiększa rozwój? Chyba raczej na odwrót - popyt i podaż. Im mniejsze podatki, tym obywatelowi pozostaje więcej w keiszeni, dzięki czemu będzie mógł dalej inwestować i wydawać, napędzając koniungturę - rozwój. Przywalanie wysokich podatków hamuje rozwój a nie go wzmaga. Przynajmniej tak mi się wydaje.
Dobrze piszesz - wydaje ci sie. Idac twoim tokiem rozumowania to przy 0 podatkach panstwo mialoby nieskonczona ilosc pieniedzy. I don't think so. No tak, na pewno wiecej pieniedzy zostaje w kieszeniach obywatela. Tylko czy ty czasami pomyslales, skad biora sie pieniadze na to, bys np. mogl bezpiecznie wyjsc z domu po zmierzchu, przejsc sie ulica widzac co sie na niej dzieje, bo swieca sie latarnie? Czy zdazylo ci sie jechac samochodem po drodze? Wiesz, jest w stanie w jakim jest, ale jest, itd. Zatem pisanie w stylu, ze podatki to zlodziejstwo nie jest prawda.
Tak, napisałem zalążki; lepsze takie 1000zł niż nic, choć fakt, że to w ogóle nie rozwiązuje problemu, bowiem starcza ledwo na wyprawkę dla dziecka, wózek czy pieluchy. Niemniej - jak powiedziałem dobre i to.
Wiesz, ze za 1000 zl to byc moze dobry wozek kupisz albo pieluchy + jedzenie na miesiac. Ale co dalej? 1000 zl to jest nic. Dzialania tego typu to najgorszej klasy prowizorka.
Rozumiem, że zgadzanie się na każde pierdnięcie ruskich to jest forma polityki wobec nich. Polska to ważny punkt strategiczny w tej części Europy i w pewien sposób można dyktować warunki a nie podlizywać się. Może z gazociągiem nie pykło. Kompromitacją również nazywasz fakt ludobójstwa w Katyniu i tego, że Kaczyński chciał po prostu od ruskich usłyszeć prawdę?
Ja nie mowie, ze Katyn nie jest wazny. Ale nie moze na tym tracic obecny i przyszly budzet panstwa. Polityka zagraniczna polega wlasnie na tym, zeby wszystko "pykło", a przede wszystkim biliardowe umowy gospodarcze. Zgadzam sie z toba, ze Polska jest waznym partnerem strategicznym, ale nie jest zadnym nawet najmniejszym mocarstwem. Oznacza to, ze moze negocjowac swoje warunki, jesli inne kraje beda potrzebowaly jej poparcia, ale nie rowna sie to z tym, zeby inne kraje przychodzily i padaly do stop skladajac prawie ze hold lenny. Kazdy widzac, ze druga strona rzada wiecej, albo rzada wciaz za najmniejsza przysluge, robiac problemy na kazdym kroku ostatecznie zmieni partnera do interesow.
Większością krajów? Niby kim? Z Niemcami? Że zareagował na roszczenia Eriki ? Wolne żarty... Kaczory chciały prowadzić politykę autonomiczną, która stawia Polskę nie jako potakiwacza ale kraj, który sam wysuwa roszczenia i jest równym partnerem - jedyny raz w ciągu tych 20 lat. Faktycznie kompromitacja. Kaczory skopaly w 2 sprawach 1 uznanie kosowa i 2 ważniejsza ratyfikowanie traktatu lezbońskiego, choć nie wyobrażam sobie by Kaczor w tej sytuacji się na to nie zgodził; za duży był jeszcze euroentuzjazm żeby ktoś na poważnie brał pod uwagę że sie w bruklseli instaluje cccp.
Pierwszy raz od 20 lat i ta taktyka spalila na panewce (nie do konca sie zgadzam, ze przez 20 lat bylismy pacholkiem, ale dobra...). Nie wiem, czy zalozenia byly zle, czy wykonanie. Szczerze, chyba sie zgodzisz z tym, ze lepiej gdyby sie okazalo, ze to jednak wykonanie bylo zle. A co do sklucenia sie - padla cala idea Grupy Wyszechradzkiej, Kosowo, Niemcy wycofaly sie z popierania nas w UE, Traktat Lizbonski itd. Sporo tego wyszlo.
Kurwa, w Niemczech archiwa Stasi czy w Czechosłowacji od razu odtajniono a u nas się z tym tak pierdolą. Zrozum, ze niczego nie da się zbudować na kłamstwie a cały komunizm i kurwy, które przeszły ze starego systemu w nowy ( jak to płynnie się odbyło ) nadal są, swoim ofiarom się śmieją w oczy. Radykalne założenia wymagają radykalnych środków; lobby jakie się zagnieździło - wywodzące się z byłej agentury jak pan Walter z ItI, Adaś Michnik to skurwysyńsko trudny przeciwnik do usunięcia.
Zgadzam sie z toba, ze trzeba zrobic rozrachunek i odtajnic akta. Tylko mi wytlumacz, czemu zamiast tak jak wspomniales w Czechoslowacji albo w Niemczech odtajnic wszystkie akta od razu, powoluje sie urzad zwany Instytutem Pamieci Narodowej, ktory co jakis czas wyciaga teczke znanej osoby z archiwum mowiac ze "byc moze cos na nia mamy, byla TW". I ci co najglosniej o lustracji, dekomunizacji mowili (PiS) nie zrobili absolutnie NIC by lustracja przebiegla w podobny sposob jak u Niemcow czy w bylej Czechoslowacji. Zamiast tego mielismy zafundowany spektakl pod tytulem "Teczki z archiwum IPN i podsluchy".
W sumie Kaczory skopały pod względem sprowadzania Czeczeńskiego gówna do tego kraju; a co do gejów to oczywisty wydaje się fakt, że robią wszystko by rozjebać model tradycyjnej rodziny ustalony już w prawie rzymskim - jako związku mężczyzny i kobiety; geje robią wszystko by to nie oni się musieli ze swoją innością dostosować do świata, tylko świat do nich; to samo feministki. Rząd nie robił na nich nagonki. Jeśli sie pukają w dupkę w swojej chacie nic w tym dziwnego; w końcu pedofilia to nic nowego, już w Grecji była popularna; inna sprawa, gdy wychodzą na ulicę i chcą legalizacji małżeństw. Coś tu jest nie tak... A rasisty nie rób ze mnie bo nim nie jestem; lubie się pośmiać z czarnuchów i niz poza tym - a śmianie się z czegoś to jeszcze nie rasizm.
Tak jak wspomnialem na poczatku w tym momencie lamiesz Art. 257 kk a twoja wypowiedz moze stac sie materialem dowodowym. Ale wracajac do tematu - wierze, ze jestes czlowiekiem inteligentym (coz, w tej chwili mi tylko wiara zostaje) i zdajesz sobie sprawe, ze homoseksualizm a pedofilia to dwie zupelnie rozne sprawy. Po drugie, szczerze powiedziawszy, to w przeciagu calego mojego zycia nie spotkalem sie "propaganda gejowska", ani zaden z moich znajomych takiego zjawiska nie zaobserowowal. Jedynie co zaobserwowalem to dzialania przciwko tej rzekomej propagandzie w czasie rzadow PiS. Szczerze, nie znam powodow, czemu geje i lesbijki chca legalizacji zwiazkow - prawdpodobnie chodzi o pieniadze. I tak naprawde nie widze tu tez nic zlego - jesli tworza zwiazek trwaly jak pary heteroseksualne to nie wiem czemu nie mieliby kozystac z podobnych przywilejow. Cos piszesz o feministkach - coz, rozne skrzywienia umyslow sie zdazaja. Dlatego czemu sie ograniczac do jednej grupy? Moze zakazmy w ogole glupoty! Albo nie, bo bys reszte zycia przesiedzial w zakladzie karnym....
Oj tam okłamał; rządził 2 lata bo akurat wyborcy mieli możność głosowania na Samoobronę. Z LPRem się jakoś dogadywali. Nie no jasne; najlepiej dać biednym i mało rentownym - niech przepierdolą niż silnym i rozwijającym. Kapitalizm panie - silny zjada słabszego na tle wolnego rynku a nie bawić się w Robin Hooda i złodzieja jak SLD rozjebać bogatych i dać biednym - by w efekcie nie było niczego.
ok, niech lansuje taka forme kapitalizmu, ale nazywanie czegos takiego "panstwem solidanrym" i sugerowanie, ze sie pomaga innym jest zwyklym klamstwem. Co z tego, ze rozdmucha sie socjal, gdy daje sie przywileje tylko najwiekszym koncernom? Firmy wiekszosc zyskow przetransferuja za granice a nam pozostanie zaciaganie dlugow, by socjal pokryc. Nie powinno dawac sie rybki, tylko wedke. Powinno sie stworzyc warunki sprzyjajace zakladaniu wlasnego biznesu jak i wspieraniu malych lokalnych firm. Wlasnie to one stanowia w kazdej gospodarce podstawe, kregoslup i to o nie powinno sie dbac. Czy ty myslisz, ze jak wyrosla potega niemieckich przedsiebiorstw i wciaz sie ona utrzymuje? M.in. przez to, ze panstwo dbalo o firmy krajowe.
Przecież nie rozróżniam; napisałem tylko, ze PO nic nie robi a generalnie poza kilkoma różnicami to programy mają podobne. Inna sprawa, że PiS swój program starał się realizować a PO wyłożyło na wszystko chuja i zajęło NAJWAŻNIEJSZYM PROBLEMEM TEGO KRAJU - PSEUDOKIBOLAMI:yes
W końcu dotarliśmy do meritum Twej wypowiedzi
Zajebiste kroki wymierzył Tusk; zamknął 2 najbezpieczniejsze stadiony w Polsce, rozgrzał środowisko kibicowskie do czewrwoności, się nawet żużliści podpisali pod tym, iż zgadzają się z protestem kibiców przeciwko władzy. Prawda jest taka, że rząd się zajął kibicami od dupy strony i przyjął - zupełnie niesłusznie, że jako środowisko głupie nie będą się w stanie bronić a rząd będzie miał łatwy sukces, zaś Starucha czy kolesia z Wiary Lecha się przedstawia jako największe bydlaki i morderców. Oto i on, główny rozbójnik IIIRP:yes
Porownaj sobie jakie problemy z kibolami miala Wlk. Brytania i jakie teraz maja rozwiazania prawne. W tym kontekscie zgodze sie z toba, ze obecna wojna z kibolami to populizm pod publike, bo dzialania powinny byc ZDECYDOWANIE bardziej radykalne ze strony rzadzacych. Mam nadzieje, ze sie pojawia w niedlugim czasie. Poza tym argumentacja: "zamykaja najbezpieczniejszy stadion" do mnie nie trafia. Jesli by poszli na to, zaraz by bylo: "nie zamykajcie tego staionu, bo tam nie ma takich duzych burd", "nie zamykajcie tego staionu bo tam lider kiboli sie rozchorowal, nie bedzie na meczu i nie bedzie burd", "nie zamykajcie tego stadionu, bo...". Takim sposobem koniec koncow znalazloby sie paru maloletnich kozlow ofiarnych, ktorzy rzekomo robia burdy, daliby im kuratora i oficjalnie problem rozwiazany a nieoficjalnie pozostaloby dokladnie tak samo.
Polityka Sikorskiego polega na nic nie robieniu i spejalnym nie narażaniu się. Nie słysząłem o jakiś spektakularnych sukcesach tejże polityki - chyba ty też, skoro nic nie potrafiłeś wymienić...
Wiesz, w porowaniu do Fotygi to trudno znalezc gorszego ministra. Nie znam sie na tym jak prowadzic MSZ (podejrzewam, ze ty tez nie), ale wlasnie prowadzenie dzialan zgodnych z linia rzodu, bez koniecznosci interwencji przelozonych, liczenie sie z polskim zdaniem na arenach miedzynarodowych i godne reprezentowanie swoja osoba RP klasywikuje sie do dobrze spelnianego obowiazku.
True, wycofanie się z Iraku na +
taa, jakby szeregowiec kreowal strategie danego kraju... Mylisz dwa rozne pojecia - co ma do tego wojsko zawodowe badz poborowe z misja w Iraku czy Afganistanie? A branie ochotnikow do wojska (w koncu nie ma przymusu, wiec kazdy kto tam idzie to z wlasnej woli) pozwoli zdecydowanie podniesc jakosc, skutecznosc i zoptymalizowac wielkosc naszego wojska. Zaoszczedzi sie sporo pieniedzy, bo i etatow bedzie mniej potrzeba. Zmniejszy sie tez problem motywacji i wydatkow na to zwiazanych. Bedzie mozna zainwestowac pieniadze w lepszy sprzet, szkolenia, warunki pracy badz wielkosc plac. A tak poza tym wracajac do tematu Iraku, czyz to nie twoj ulubiony Mikke stwierdzil kiedys, ze zolniezy trzeba czasem ze smyszy spuscic (w sensie, zeby wzieli udzial w jakies wojnie)?:>
No a czym się takim zasłużył?
Przeciwstawienie sie koncerna farmaceutycznym i przez to zaoszczedzenie milionow zlotych (przypadek szczepionek), bardzo mocne zredukowanie szpitali jednodniowych a przez to spore zmniejszenie procederu fikcyjnych zabiegow (naprawiala po PiS), Polska stala sie najwiekszym w UE odbiorca skanerow tomografii pozytonowej i jednoczesnie zmiana przepisow, by te skanery mogly byc efektywnie wykozysytwane, bardzo duzy rozwoj elektronicznej wymiany dokumentow i diagnostyki na odleglosc, zmniejszenie mozliwosci marktingu lekow, itd. Wymieniac dalej?
Największy sukces polityki zagranicznej po to akurta zasługa pawlaka, jak darował gazpromowi 1,2 mld długów. Tego nic nie przebije.
Mówisz o sukcesach w postaci NATO i ZWIĄZKU ZJEDNOCZONYCH REPUBLIK EUROPEJSKICH? nato ok, UE do pewnego momentu ok. DO momentu, w którym przestanie się nam to zupełnie opłacać. No też sukces wielki w postaci czlowieka ktory kiwa sie jak choragiewka pomiedzy ugrupowaniam
, znaczy grobami w Charkowie tak mi się skojarzyło. Też mieli kilka afer pięknych; no i Leszka Millera. Też nie należy zapominać o tkaich BOHATERACH JAK MICHNIK, KUROŃ, GAREMEK, którzy własną piersią zasłaniali ten kraj przed szponami znienawidzonego komunistycznego oprawcy - za co zasłużenie, dostali medale; OJCZYZNA IM TEJ CHWALEBNEJ POSTAWY NIE ZAPOMNI Inny wielki bohater walki o polskość - Wojciech Jaruzelski został ukontentowany już za PO, jaka to szkoda, iż dopiero tak późno:con
Przystapienie do NATO i UE czy tego chcesz czy nie to OLBRZYMI sukces Polski. Zastanow sie, co by bylo, gdyby sie to nie udalo. Poza NATO traktowani bylibysmy jako potencjalny wrog Sojuszu Polnocnoatlantyckiego. Poza UE pewnie podzielilibysmy los Ukrainy i krajow balkanskich. Byc moze UE nie jest najlepsza, ale alternatywa bylaby o wiele gorsza. A co do Jaruzelskiego - stan wojenny byl zapewne zly (nie wiem, nie urodzilem sie jeszcze wtedy), ale jaka mielismy alternatywe? Wszsytkie wojska Ukladu Warszawskiego na naszych granicach tylko czekajace na rozkaz wymarszu. I to nie tylko zrodla komunistyczne twierdza - rowniez raporty USA, Francji i RFN to potwierdzaja. Wydaje mi sie, ze najazd Armii Czerwonej i armii innych panstw bloku wschodniego bylby zdecydowanie bardziej nieprzyjemny.
No, jedyna sensowna opcja to mocna prawica; coś ala Korwin. Po 20 latach lewaków możnaby sobie odmienić życie jak to zrobiono na Węgrzech. Partia Palikota to banda pajaców; z resztą główne hasło Palikota "najważniejsza jets gospodarka" ma nikłe odbicie w rzeczywistości; we wszystkich programach, debatach w jakich dane mi było go oglądać o gospodarce nie było ani słowa; dużo poświęcał opluwaniu innych polityków. W sumie coś jak SLD, tylko to była partia w dużej mierze złodziei a po tym jak ich odsunięto od władzy - się zaczęła emigracja po LiDach i Po:yes
Ta rzady na Wegrzech - piekny przyklad. Bezrobocie, dlug, inflacja i ceny wyzsze niz u nas. Rzad totalnie skompromitowany a gospodarka na skraju zapasci. A oni zamiast brac sie za gospodarke to przescigaja sie w coraz bardziej posranych katoprawicowych ustawach. Powinni o tym wykladac na uniwerkach - jak NIE rzadzic krajem