Rzecz podstawowa - spawn powinien być tak skonfigurowany, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.
Jeśli da się zaznaczyć artylerię tak aby spadała i zabijała (sic !) na spawnie, to coś nie tak jest przede wszystkim z mapą (a w tym przypadku z TWI...)
Pamiętacie RO1 i gości którzy siedzieli sobie na spawnie po wyczerpaniu posiłków i nabijali fragi zabijając drużynę przeciwną która próbowała zakończyć rundę (Odessa itp). tam spawn protected area był faktycznie tym czym być powinien...