Akcja policji przeprowadzona wzorowo, żaden z policjantów się nie postrzelił ani nie zabił kolegów.
Dobrze się złożyło, że dziadek nie miał laski, musieli by użyć gazów łzawiących i broni gładkolufowej,
wiadomo jaką bronią jest laska w rękach sowice opłacanego emeryta.