Author Topic: Prawo do posiadania broni w RP  (Read 15258 times)

Offline RoXaR77

  • Reprezentacja RO.PL
  • Towarzysz broni
  • Posts: 110
  • Honor: +4/-0
    • View Profile
Prawo do posiadania broni w RP
« on: 28 October 2013, 01:51:12 »
Nie nazwałbym tego sucharem ponieważ materiał jest dość poważny.


Offline Maciej2801

  • Towarzysz broni
  • Posts: 202
  • Honor: +1/-4
    • View Profile
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #1 on: 28 October 2013, 21:32:54 »
Chmiela oglądam regularnie od ponad roku. Durne polskie prawo i tyle za komuny umieliśmy powiedzieć nie teraz wszyscy potulnie ich słuchamy

Offline RoXaR77

  • Reprezentacja RO.PL
  • Towarzysz broni
  • Posts: 110
  • Honor: +4/-0
    • View Profile
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #2 on: 28 October 2013, 23:12:35 »
Za komuny ludzi uczono uległości wobec systemu i włądzy, za każdą niepoprawność polityczną surowo karano, ludzi odurzano propagandą anty-zachodnią. Ale wracając do tematu Ktoś powie, że my Polacy nie mamy zakorzenionej tradycji posiadania broni palnej. Bzdura. W Polsce ta tradycja zaczęła się od średniowiecza, kiedy powstawały Bractwa Kurkowe. Nawet pod zaborem rosyjskim po początkowych restrykcjach zliberalizowano zasady posiadania broni aż do II Wojny Światowej. Naziści zabierali broń, potem komuniści, a obecnie robi to nasz rząd z Brukselą na czele. Komunistom udało się nawet zaszczepić Polakom, że całkowite restrykcje na broń palną są dla naszego bezpieczeństwa co skutkuje ciągłym nakręcaniem się spirali.
We wszystkich stanach Stanów Zjednoczonych z łatwym dostępem do broni przestępczość jest wielokrotnie niższa niż w stanach z restrykcyjnymi przepisami. W Szwajcarii i Finlandii również broń jest ogólnie dostępna a ludzie tam jakoś się nie tłuką na ulicach. W Polsce broń czarnoprochowa jest dostępna bez pozwolenia, broń ta jest w stanie zabić człowieka. Jakoś nie słyszałem o ulicach usłanych krwią i jelitami, w ogóle nie słyszałem o żadnym przypadku niewłaściwego użycia tej broni.
Wolny człowiek ma prawo posiadać broń palną. Niewolnik bądź kolonista takiego prawa nie ma. W takim razie ja się pytam kim my Polacy jesteśmy w Polsce? Czym jest ta UE?

Dopóki Polak nie poczuje się człowiekiem i nie zacznie walczyć o swoje to g$#@o wskóra.

Mity vs fakty: http://m.dziennik.pl/wiadomosci/swiat/bron-niewygodna-prawda

Trochę statystyk związanych z bronią palną:
(P.S. Nie napisałem kolorem czerwonym, bo to kojarzy się z krwią :D)
http://www.wykop.pl/ramka/1354531/troche-statystyk-o-broni-palnej-w-polsce-i-na-swiecie/

gustavo

  • Guest
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #3 on: 29 October 2013, 10:08:11 »
Najlepszym argumentem przeciw broni jest właśnie ten typek :o Facet z wizją świata zwichrowaną do granic.
Gadanie o "podstawowym prawie obywatelskim do obrony" to jakiś relikt z czasów przedśredniowiecznych (w sytuacji braku możliwości zapewnienia bezpieczeństwa przez państwo powstaje system feudalny i od tego czasu nikt już nie broni się sam... w teorii). Gadka o policji i jej zadaniach to chyba podsłyszana od dresów pod blokiem. Dla uściślenia policja przecież prowadzi również akcje prewencyjne jak choćby patrole w miastach właśnie żeby nie "dostać kosy w żebro", ale tego tematu chyba nie muszę drążyć  ::)
Brniemy więc dalej przez odmęty absurdu tej wypowiedzi, pomysł na zmniejszanie przestępczości ulicznej przez "wymierzanie sprawiedliwości ołowiem w czoło". Pomysł samosądu wysunięty przez faceta co to zaczyna swój wywód od podstawowych praw brzmi jak bardzo udany dowcip,* albo jeśli bierzemy ten film na poważnie, jak obietnica pseudobatmana który dostawszy w łapki legalną (czy jak narośnie mu frustracja to nie koniecznie legalną) broń i wybiegnie do miasta aby wyleczyć je z wszelkiej niegodziwości.
No i kwiatek na który chyba wszyscy czekaliśmy: Dlaczego 20latek z policji, co ma mleko pod nosem, może nosić broń a ja nie ??  ;D Ha znów można by posądzić autora o zapędy humorystyczne albo o prowadzenie kreciej roboty dla przeciwników broni... Ale cóż zagrajmy w tą chorą grę i zastanówmy się dlaczego prawa do broni nie uzyskuje się przez oddanie określonej liczby strzałów a przez wszechstronne szkolenie (mam nadzieję że tak właśnie jest w policji  ;) )?? Myślę, że najlepiej będzie poddać się na chwilkę logice pytającego i przyjrzeć się chyba najbardziej znanemu w ostatnich latach strzelcowi i ocenić czy nadawałby się na reklamę szerokiego dostępu do broni czy raczej nie. Przykładem więc niech będzie pan nazwiskiem Breivik idealnie niemal wpisujący  w strzelca z doświadczeniem !! W gruncie rzeczy to przecież on nawet poniekąd spełnia wcześniejsze postulaty i w broniąc, w swoim przekonaniu, własnego dobra, ba dobra narodu dokonuje samosądu. Są na świecie ludzie którzy by to poparli ja chyba nim nie jestem i własnie dlatego ja Breivikowi nie dał bym broni (nawet przed masakrą) i w dalszej konsekwencji nawet jeśli nie jestem przeciwnikiem broni jako takim to filmik tego gościa napawa mnie  przerażeniem i utwierdza w przekonaniu, że do czasu kiedy nie wprowadzi się edukacji na tym polu prawo dotyczące broni nie może być liberalizowane.

* Dowcip wynika z jednego z faktycznie podstawowych praw, wiec prawa do uczciwego procesu, tak dla mniej zorientowanych  ;)

Offline csMKJP

  • Towarzysz broni
  • Posts: 456
  • Honor: +14/-1
    • View Profile
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #4 on: 29 October 2013, 12:35:38 »
Prawo posiadania broni w RP na jakich zasadach? Idę do biedronki i kupuje w promocji AK47 czy dostaje jakiś papier na broń? Jeżeli biedronka to jestem przeciw, jak papier to może tak.

Offline ShariK PL

  • Towarzysz broni
  • Posts: 973
  • Honor: +10/-1
    • View Profile
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #5 on: 29 October 2013, 14:37:48 »
NIE dla prawa do posiadania broni w RP.

Prosty przykład. Jakiś zdesperowany dzieciak weźmie broń od rodziców, przyjdzie z tym do szkoły lub na ulicę i zacznie strzelać do ludzi. I takie masakry zdarzałyby się coraz częściej.

Za to jak najbardziej jestem do rozpowszechniania strzelnic, gdzie będzie można spędzić wolny czas i wystrzelać trochę pln-ów :). Bardzo mało takich atrakcji u nas.
« Last Edit: 29 October 2013, 14:43:50 by ShariK PL »

Offline csMKJP

  • Towarzysz broni
  • Posts: 456
  • Honor: +14/-1
    • View Profile
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #6 on: 29 October 2013, 15:13:18 »
NIE dla prawa do posiadania broni w RP.

Prosty przykład. Jakiś zdesperowany dzieciak weźmie broń od rodziców, przyjdzie z tym do szkoły lub na ulicę i zacznie strzelać do ludzi. I takie masakry zdarzałyby się coraz częściej.

Jeżeli jest zdesperowany to może użyć maczety, a jak jest ze wsi to kosy.

Offline morticore

  • Towarzysz broni
  • Posts: 772
  • Honor: +17/-0
    • View Profile
    • Gramsajt
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #7 on: 29 October 2013, 15:31:08 »
Gustawo, jak myślisz ile osób zabiłby Breivik, gdyby dajmy na to pięć osób w tłumie miało własną broń? Moim zdaniem zdecydowanie mniej... Taka broń służy zgodnie z nazwą do obrony osobistej, bo jeśli ktoś chce zdobyć broń w celach przestępczych to i tak ją dostanie...
Oczywiście nie zgadzam się, aby można było  wieku 18 lat pójść "do Biedronki" i kupić klamkę bo tak chcę. Ale aktualne przepisy uniemożliwiają obywatelowi obronę swojego życia, a jest to chyba w interesie każdego zainteresowanego  8) Bo "wróg państwa i porządku publicznego"  musi złożyć stosowny wniosek wraz z zaświadczeniem od lekarza (czy jest wystarczająco zdrowy, by nie upuścić tego pistoletu?), psychologa (gdzie będzie pewnie przechodził jakiś dziwny test z rysowaniem drzew albo inną bzdurą), wykazać stałe, realne i ponadprzeciętne zagrożenie swojego życia i mienia, załączyć opłaty skarbowe oraz zdać egzamin z ze znajomości przepisów i posługiwania się bronią (ciekawe gdzie miał się tego nauczyć, skoro teraz potrzebuje jej do obrony). Chociaż i tak go pewnie nie dopuszczą do tego egzaminu... Gruba kasa na to idzie:
http://wpa.policja.waw.pl/portal/wpa/117/453/egzamin.html (dlaczego do celów kolekcjonerskich jest najdroższy?) Jasne, że broń palna musi wymagać pozwolenia, ale obecnie cały związany z tym system to wzorowy przykład tzw "przyjaznego państwa".

Ustawa o broni i amunicji: http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU19990530549&type=3 Zrobię sobie kastet i jestem przestępcą  - wyrób broni ;D Albo jeśli ktoś ma pozwolenie na broń pozbawioną cech użytkowych to i tak musi co 5 lat wyrabiać aktualne oświadczenia lekarskie - $$$

Broń czarnoprochowa wykonana przed 1885 rokiem nie wymaga pozwolenia, ale krąży plotka, że Komenda Główna Policji zabiega, by to się zmieniło... Ciekawy jestem, kkiedy będą wymagać pozwolenia na posiadanie kija z lasu o średnicy powyżej 3 cm :D

Offline RoXaR77

  • Reprezentacja RO.PL
  • Towarzysz broni
  • Posts: 110
  • Honor: +4/-0
    • View Profile
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #8 on: 29 October 2013, 22:32:28 »
Dla uściślenia policja przecież prowadzi również akcje prewencyjne jak choćby patrole w miastach właśnie żeby nie "dostać kosy w żebro", ale tego tematu chyba nie muszę drążyć  ::)
Brniemy więc dalej przez odmęty absurdu tej wypowiedzi, pomysł na zmniejszanie przestępczości ulicznej przez "wymierzanie sprawiedliwości ołowiem w czoło". Pomysł samosądu wysunięty przez faceta co to zaczyna swój wywód od podstawowych praw brzmi jak bardzo udany dowcip,*

Polska policja nie jest w stanie zapewnić stuprocentowego bezpieczeństwa, nie ma jej wtedy kiedy naprawdę potrzebujemy pomocy. Zazwyczaj policję wzywa się tuż po fakcie o ile uszło się z życiem. Oczywiście nie będę wnikał w temat wyszkolenia i profesjonalizmu policji. Co do "samosądu", tu się zgodzę z kolegą. Osoba, która jest napadana w danym momencie nie może być sędzią i katem by wymierzyć sprawiedliwość w chwili napadu, ale ma prawo użyć wszystkich dostępnych środków w celu obrony osobistej lub własnego mienia.
Noszenie broni ma na celu odstraszenie napastnika, który ma sobie zdawać z tego sprawę, że popełniając przestępstwo sam może zostać ofiarą.


Prosty przykład. Jakiś zdesperowany dzieciak weźmie broń od rodziców, przyjdzie z tym do szkoły lub na ulicę i zacznie strzelać do ludzi. I takie masakry zdarzałyby się coraz częściej.

Posiadaną broń trzeba zabezpieczać przed dziećmi, ponadto dziecku trzeba wytłumaczyć czym jest broń, do czego ona służy, jaką krzywdę można nią zrobić w przypadku niewłaściwego jej użycia i przede wszystkim nauczyć szacunku do broni.
Receptą na uniknięcie nadużyć broni palnej nie jest ograniczenie do jej dostępu lecz edukacja.
« Last Edit: 30 October 2013, 01:26:52 by RoXaR77 »

Offline Rozumny(PL)

  • Reprezentacja RO.PL
  • Towarzysz broni
  • Posts: 393
  • Honor: +10/-0
    • View Profile
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #9 on: 30 October 2013, 00:08:33 »
Prosty przykład. Jakiś zdesperowany dzieciak weźmie broń od rodziców, przyjdzie z tym do szkoły lub na ulicę i zacznie strzelać do ludzi. I takie masakry zdarzałyby się coraz częściej.

Sharik nie zapomnij dzieciakom odebrać także "narzędzi gwałtu", bo zostawienie im tego "w rękach" może zwiększyć liczbę gwałtów.

P.S. Nie zapomnij również o nożach i tasakach, bo to ciągle jest dostępne, a co dzień słychać że kogoś tam zarąbali (poza Krakowem).
"Każdy pocisk jeden Niemiec!"

gustavo

  • Guest
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #10 on: 30 October 2013, 13:19:32 »
Gustawo, jak myślisz ile osób zabiłby Breivik, gdyby dajmy na to pięć osób w tłumie miało własną broń? Moim zdaniem zdecydowanie mniej... Taka broń służy zgodnie z nazwą do obrony osobistej, bo jeśli ktoś chce zdobyć broń w celach przestępczych to i tak ją dostanie...
(...) przepisy uniemożliwiają obywatelowi obronę swojego życia, a jest to chyba w interesie każdego zainteresowanego (...)

Myślę że w tym dokładnie przypadku ofiar było by mniej, był to wyjazd ludzi znających się choć trochę między sobą.  Pomyślmy jednak o sytuacji jak w teatrze na Dubrowce albo choćby tak jak ostatnio w centrum handlowym w afryce (nie pamiętam gdzie to dokładnie było  :o ). Terroryści zamiast w maskach wpadają ubrani całkiem po cywilnemu no i zaczyna się jatka o jakiej nawet nie pomyśleliśmy. Każdy posiadający broń, a w sytuacji gdy dostęp do niej byłby powszechny była by ona... powszechna, wyciągną by swojego gnata i zanim wpadła by policja trupów było by więcej niż w filmie o zombie klasy b :( No a po pojawieniu się policji, w tym wypadku antyterrorystów, jeśli był by sens na odwiedziny kogoś poza koronerem, to okazuje się, że każdy kto ma broń jest potencjalnym terrorystą. Większość z nas zapewne nigdy nie brała udziału w takiej akcji jako żadna ze stron ale zdrowy rozsądek, i spore sumy wykładane na szkolenie tych jednostek, sugerują, że musi być w takiej sytuacji straszny kocioł. Może w Moskwie nie zrobiło by to różnicy, zakładnicy i tak i tak mają nikłe szanse  ::) ale dla reszty świata był by to ciemny dzień w którym policjanci postrzelali się z cywilami...

Polska policja nie jest w stanie zapewnić stuprocentowego bezpieczeństwa, nie ma jej wtedy kiedy naprawdę potrzebujemy pomocy. Zazwyczaj policję wzywa się tuż po fakcie o ile uszło się z życiem. Oczywiście nie będę wnikał w temat wyszkolenia i profesjonalizmu policji. Co do "samosądu", tu się zgodzę z kolegą. Osoba, która jest napadana w danym momencie nie może być sędzią i katem by wymierzyć sprawiedliwość w chwili napadu, ale ma prawo użyć wszystkich dostępnych środków w celu obrony osobistej lub własnego mienia.
Noszenie broni ma na celu odstraszenie napastnika, który ma sobie zdawać z tego sprawę, że popełniając przestępstwo sam może zostać ofiarą.

Cóż tak całkiem od serca zapytam kto ma apteczkę z całym zestawem do reanimacji i zapas gaśnic do ugaszenia pożaru w 1/3 domu ?? Przecież zagrożenie płynące z posiadania tych ekwipunków jest mniejsze niż broni, a więcej ludzi ginie od wypadków niż niespodziewanie zaatakowana na ulicy czy w domu. No ale powiedzmy nawet że jesteśmy przygotowani na wszystko i faktycznie chcielibyśmy wzmocnić bezpieczeństwo dokładając do tego sprzętu broń. Tu pojawia się jednak problem użycie broni przeciwko napastnikowi jest de facto samosądem, tak brzmi to niedorzecznie ale jeśli zastrzelimy kogoś kto chciał nawet nas obrabować to dokonaliśmy sądu i wymierzyliśmy karę która jest już nieodwracalna. W logicznym ciągu stawia nas ten akt ponad prawem, stając ponad prawem i działając ponad nim łamiemy je...  ??? Nie jest to jednak sytuacja całkiem patowa tak na prawdę istnieją inne legalne metody samoobrony jak choćby gaz, oczywiście nie jest on tak spektakularny ale, co najważniejsze szanse na zabicie są nikłe a to przy okazji rozmowy o bezpieczeństwie osobistym jest dość ważne. Co natomiast do świadomości napastnika, że może zostać ofiarą zadanie to jak zresztą już pisałem leży na barkach państwa. Stety-niestety czasy (legalnego i pełnowymiarowego) wymierzania sprawiedliwości na własną rękę minęły i do czasu zniknięcia organizmów państwowych mają nikłą szansę wrócić a to wszystko wynika z zasad równości wobec prawa (patrz wyżej ;) )

Offline morticore

  • Towarzysz broni
  • Posts: 772
  • Honor: +17/-0
    • View Profile
    • Gramsajt
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #11 on: 30 October 2013, 17:53:13 »

...chcielibyśmy wzmocnić bezpieczeństwo dokładając do tego sprzętu broń. Tu pojawia się jednak problem użycie broni przeciwko napastnikowi jest de facto samosądem, tak brzmi to niedorzecznie ale jeśli zastrzelimy kogoś kto chciał nawet nas obrabować to dokonaliśmy sądu i wymierzyliśmy karę która jest już nieodwracalna. W logicznym ciągu stawia nas ten akt ponad prawem, stając ponad prawem i działając ponad nim łamiemy je...  ???
Ja to widzę tak: uświadamiamy napastnikowi, że mamy broń (nawet oddajemy ten strzał ostrzegawczy) i dalej on ma 2 wyjścia:
wycofuje się lub zmusza nas do obrony koniecznej. Ciężko jest mi wyobrazić sobie, że będę żałował śmiecia, który nastawał na moje życie i zdrowie.
Gaz to nie jest to samo, wymaga zmniejszenia dystansu do 2-3 metrów a wtedy to mając pistolet bałbym się bronić swojej nienaruszalności osobistej  ;)

gustavo

  • Guest
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #12 on: 30 October 2013, 18:26:12 »
Ja to widzę tak: uświadamiamy napastnikowi, że mamy broń (nawet oddajemy ten strzał ostrzegawczy) i dalej on ma 2 wyjścia:
wycofuje się lub zmusza nas do obrony koniecznej. Ciężko jest mi wyobrazić sobie, że będę żałował śmiecia, który nastawał na moje życie i zdrowie.
Gaz to nie jest to samo, wymaga zmniejszenia dystansu do 2-3 metrów a wtedy to mając pistolet bałbym się bronić swojej nienaruszalności osobistej  ;)

Nie mówię, że jest to idealne rozwiązanie ani tym bardziej, że ktokolwiek będzie tęsknił za takim "poszkodowanym" ba czasem się zastanawiam czy sądy 24 godzinne wraz z wykonaniem wyroku nie były by dobrym pomysłem ale nie zmienia to faktu, że sprawiedliwość leży w gestii sądu i trwałe okaleczenie czy wręcz zabicie w wyniku własnego widzimisie nie może być akceptowane nawet w akcie samoobrony.

Jeśli dalej nie wyraziłem się jasno, uważam, że prawo do posiadania broni powinno być szersze ale chodzenie z nią czy używanie jej, niezależnie do napaści czy obrony powinno być karane równie srogo co teraz, a może nawet w związku z większym rozpowszechnieniem broni jeszcze surowiej. Inaczej bowiem dochodzimy do stanu anarchii, gdzie bez procesu można udać się na spotkanie przodków :-[ Wynika to bezpośrednio ze wspomnianego przeze mnie prawa do uczciwego procesu, nawet czysto teoretycznie czy z odległości strzału z pistoletu, pełni emocji wynikających z zaistniałej sytuacji możemy jednoznacznie ocenić wszystkie intencje domniemanego napastnika ?? A nawet jeśli czy daje nam to prawo do postawienia się w miejscu kata ?? Z resztą czysto teoretyczno-logicznie myśląc czy można uznać za prawo stawianie się ponad nim ??

Offline Haratacz

  • Towarzysz broni
  • Posts: 673
  • Honor: +1/-0
    • View Profile
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #13 on: 30 October 2013, 20:02:40 »
ShariK PL
nie dla posiadania broni?

ta trzepnij się w łeb może... co za bzdury gadasz... masz jakieś obycie z bronią?
"bo wojsko panowie, to jest piękna instytucja..."

Offline BartBear_[PL]

  • Sztab Generalny
  • Towarzysz broni
  • Posts: 3135
  • Honor: +34/-0
    • View Profile
Odp: Prawo do posiadania broni w RP
« Reply #14 on: 30 October 2013, 20:22:09 »
ShariK PL
masz jakieś obycie z bronią?
No ba! Nie widziałeś tutaj jakiś czas temu zamieszczonych fotek ShariKa z jakichś tam targów z KM-em i w specjalnie dobranym kolorystycznie stroju maskującym (specjalne camo dla ochrony Parady Równości).

A tak bardziej przyziemnie i używając porównania to opinia S. o broni ma tyle wspólnego z praktyką co jego opinia o np. wychowywaniu dzieci ;D Ale oczywiście ma prawo wypowiedzi i nabijania kolejnych postów, ku uciesze reszty czytających  :P