ShariK PL :A mam takie pytanie. Byli jacyś znani czołgiści po drugiej stronie barykady ? Nie dziwię się wcale witmanowi, cariusowi i innym gościom takim sukcesom, gdyby nie czołgi tygrys.
Byli, oczywiście nikt z nich nie zbliżył sie nawet do osiągnięć wymienionych wyżej. Główne przyczyny:
- w Armii Czerwonej nie prowadzono tak szczegółowej statystyki,
- słabszy sprzęt,
- słabe wyszkolenie załóg.
Czołowe "Lwy Stalina"*:
Dmitrij Ławrinienko, T34/76 - ok. 52 trafienia,
Konstantin Samocjin - ok.48 trafień,
Zimowij Kołobanow, KW - ok. 35.
Przy czym trafienia dotyczą tylko czołgów, nie obejmują innych pojazdów.
* "Lwy Stalina", wyd. Militaria