Author Topic: Alergia na mapy "czołgowe"  (Read 20341 times)

Goral

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« on: 22 October 2006, 19:35:44 »
Już tyle czasu minęło od premiery RO, nawet już sporo czasu minęło od polskiej premiery gry, a w dalszym ciągu byli dodowcy, ceesowcy czy też strzelcy z iinych tego typu gier, nie mogą się zaaklimatyzować do specyfiki Red Orchestry.
[_]
Za diabła nie wiem, czym ta alergia jest spowodowana, że Ci biedni alergicy, jak tylko na serwerze wypadnie mapa "czołgowa" to biedaków wymiata na inne serwery, a na serwisach o RO nie mogą się wynarzekać jakie to te mapy czołgowe są be i psują grę.
A przecież to RO właśnie, i taka ma być. Jeśli komuś nie pasują pojazdy, to nie powinien zmieniać swojej dotychczasowej gry. Albo powinien już przywyknąć i grać na takich i na takich mapach. Tym bardziej, że wszystkie standardowe "czołgowe" mapy są tak naprawdę mapami "combined", gdzie super się bawią czołgiści jak i piechota.
Na tych mapach przeważnie grywam jako czołgista. Biorę niemieckiego Stuga i wymiata się nim ruskie czołgi jak złoto :)
Ostatnio jednak równie często gram jako piechota. Ech, jakie czasem dramatyczne akcje są właśnie pomiędzy piechotą! A juz jak całkiem miło, kiedy usmarzy się 3 czołgistów w jednej maszynie, którzy nieopacznie wjechali między zabudowania bez ochrony własnej piechoty.
[_]
Tak więc nie bójcie się map czołgowych, bo piechota ma na nich sporo roboty.

Macias1973

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #1 on: 22 October 2006, 20:20:16 »
Potwierdzam, zazwyczaj przy zmianie mapy na bardziej czołgową jakas czesc graczy znika. W zasadzie wolą głosowania nie powinno nikogo to dziwić, a jednak.....z 15-20 garczy robi sie 10-15. Ale to i tak nie zachwieje smaczku pojedynków stalowych kolosów.

PrezesOi

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #2 on: 22 October 2006, 20:30:35 »
w miare dobrze radze sobie w czolgach, i lubie mapy czolgowe, od czasu do czasu - pod warunkiem ze nie wsiada mi jakis natchniony teamplayowiec (gluchy i slepy, ale pelen energii).
10-15 osob zostaje? to idealna liczba na czolgowe mapy imo. mniejsza szansa na spotkanie natchnionego teamplayowca niz przy 32.

piechota na mapach czolgowych rzeczywiscie ma co robic, ale dynamika tego jest duzo mniejsza, tak wiec ludzie szukaja map infantry "bo tam ciagle sie cos dzieje". smutne dla niektorych, ale prawdziwe.

PS-3 ludzi w czolgu? to gotowa recepta na samobojstwo... takie czolgi doswiadczony gracz rozpoznaje od razu i zapala mu sie lampka "priorytetowy cel w zasięgu" :D

Wawer

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #3 on: 22 October 2006, 21:34:46 »
Ja na samym poczatku na mapach czołgowych grałem jako piechota bo nie chciałem nikomu psuć zabawy, ale kiedyś wreszcie trzeba się nauczyć. Ostatnio troche pojeździłem czołgiem i przyznaję, że to także fajna sprawa. Myślę że wielu graczy rezygnuje z grania map czołgowych nie tylko ze względu na przyzwyczajenia z innych gier. Po prostu granie czołgami jest trudniejsze, wymaga wiekszego zgrania i od razu widać gdy komuś kiepsko idzie.

Plazma

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #4 on: 22 October 2006, 21:49:13 »
Ej nie wymieniłeś prozorów z call of duty :P Ja tam mapy czołgowe lubie... ale co za dużo to nie zdrowo :P Wiec 3 mapy inf i 1 czołgowa.

maniu

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #5 on: 22 October 2006, 22:26:01 »
ehhhh mam traumatyczne przezycia co do czolgow i innych pojazdow w grach (call of duty united offensive)

w RO graja (tak mi sie zdaje) osoby,ktore sa przyzwyczajone do gier z pojazdami zaczynajac na fanach bf1942,bf2 itd.. a konczac na graczach takich jak ja gdzie widok wylaniajacej sie lufy powoduje odruchy wymiotne gracze cod,cs itd....


dlatego bede znikal z servera gdy pojawi sie jakas mapa wielkosci 50m2 z pojazdami i 32 lludkami w koncy gram w fps a nie symulator czolgu  0 satysfakcji zabijajc kogos z tanka

Offline _KaszpiR_

  • Sztab Generalny
  • Towarzysz broni
  • Posts: 907
  • Honor: +4/-0
    • View Profile
    • http://hlds.pl
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #6 on: 22 October 2006, 22:41:26 »
mapy z czolgami odstraszaja bo ludzie sa nieprzywyczajeni, pod rugie wiadomo ze czol;gi jako takie sa troszke niedopracowane
ale tez badzo silny wplyw maja np rodzaj map - np 3 ruchich na raadzie potrafi kosic niemieckie czolgi tak ze to zmienia sie w ciagly respawn - chyba po jakims czasie akzdemu sie nudzi jak ciagle przegrywa. z drugije strony niektore mapy sa za dlugie - np black day july potrafi mnie szczegolnie znuzyc, a za to inni sie az wyrywaja aby na niej grac - najwyrazniej widzimy inne elementy w rozgrywki, albo inny system wartosci, ktory dosc trudno jest zmienic z dnia na dzien.

moim zdaniem trzeba wybrac dobre mapy

Goral

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #7 on: 22 October 2006, 23:03:04 »
No, akurat Black Day July i Orel to są typowe czołgówki i powiem, że jeśli gracze kumają o co chodzi w walce czołgami to nieźle się można zabawić.
To, że na Aradzie 3 ruskie czołgi potrafią rządzić, to tylko świadczy o tym, że akurat niemiaszki dostali wsparcie od czubków :) Ale najgorsze jest niestety to, że gra staje się niegrywalna w momencie kiedy serwer opanują nie tylko żółtodzioby ale także właśnie gracze, o których pisałem w pierwszym poście. Bo gra jest napisana i zrobiona pod specjalnym kątem rozgrywki, i wprowadzanie ceesiady czy dodlandii albo coderii do tej gry jest dla niej fatalne w skutkach.

MataDor

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #8 on: 23 October 2006, 09:59:19 »
Mapy czołgowe lubię grać tylko na klanówkach. Jeśli gram ffa i jest zmiana na coś czołgowego to odrazu zmieniam server na klasyczne infantry. Nudnie się to gra + masa specjalistów nie wiedzących co sie dzieje na mapie.

Offline _KaszpiR_

  • Sztab Generalny
  • Towarzysz broni
  • Posts: 907
  • Honor: +4/-0
    • View Profile
    • http://hlds.pl
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #9 on: 23 October 2006, 10:44:06 »
ja staram sie na mapach czolgowych zmieniac klasy, czasme pobiegac z karabinem i z panerną pięścią postukac wroga, albo ubieramy sie w czolgowy kubraczek i jezdzimy :)

piter306

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #10 on: 23 October 2006, 19:20:50 »
Najlepiej obczaić mapy czołgowe grając na czołgowych serwerach, jest tam mało czołgistów z "poboru".

Tin

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #11 on: 24 October 2006, 01:19:12 »
Chyba wynika to z tego co już wspomniano : sporo graczy z taki gier jak CS , Cod , MOH itp-gdzie pojazdy to scenografia ;)
 i chyba to że czołgowe wymagaja mniej latania po mapie i koszenia wszystkiego co się rusza  ;) a wiecej cierpliwości czego bardzo brakuje graczom z w/w gier :). Oczywiście tak mi się tylko wydaje i napewno nie dotyczy to wszystkich grających wcześniej w w/w gry.

plonek

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #12 on: 11 December 2006, 12:58:22 »
ja tam an mapach czołgowych typu Arad itp. nie potrzebuje czołgu... wybieram se PAK soldata i ganiam za ruskimi póki się nie trafią jakieś cfaniaki co obczają moją taktykę :)

Czarny_[FH]_pl.

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #13 on: 05 January 2007, 17:05:22 »
Hm tak czytam i stwierdzam ze niestety dzisiejsze nasze pokolenie nie ma duszy wojakow z brygady //Maczka// a powinni miec tym bardziej ze od starego dobrego Panzer Elite minelo chyba jakies 15 lat i dopiero teraz pojawil sie RO ze swoimi wypasionymi Tankami:)
Jest to  w  tej chwili jedyna pozycja na rynku ktora najbardziej odpowiada realiom i pokazuje nam zmagania czolgow drugiej wojny swiatowej takze panowie nie ma co krecic nosem i grac:)

MajesticO

  • Guest
Alergia na mapy "czołgowe"
« Reply #14 on: 05 January 2007, 17:33:24 »
Ja lubie mapy czołgowe tylko nie lubie jak moj "kumpel" z czołgu, gdy widze czołg i mowie mu "Stop Stop Stop"! on jedze dalej i nagle ten czoł co ja go widze strzela do nas i nas zabija to mnie troche denerwoje.